Pęknięcie żebra nastąpiło na jednym z pierwszych treningów. Wiśniewski stracił przez to możliwość gry w którymkolwiek ze spotkań podczas zgrupowania w Turcji. Wczorajszy sparing z pierwszoligową Olimpią Grudziądz, który został rozegrany w Gdańsku, także oglądał z trybun. Niewykluczone, że ominą go sparingi w Hiszpanii, gdzie Lechia zmierzy się m.in. z ukraińskim Dnipro Dnipropietrowsk.
- To bardzo uciążliwa i bolesna dolegliwość – tłumaczy trener Jerzy Brzęczek. – Nie chcieliśmy pogłębiać urazu, dlatego Piotrka zabrakło w pierwszych meczach. I być może tak będzie również w Hiszpanii, bo kolejne niefortunne zderzenie oznaczałoby dla niego jeszcze dłuższą przerwę od tej, która właśnie trwa. Zamierzamy dać mu tyle czasu, ile wymaga sytuacja.
Wiśniewski potrzebuje około dwóch tygodni, żeby dojść do pełnej sprawności. Przez kontuzję najprawdopodobniej straci szansę na występ w pierwszym tegorocznym meczu o punkty, przeciwko Wiśle Kraków (13 lutego).
Obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?