Legia Warszawa i Lech Poznań zainteresowane tym samym trenerem? Kolejorz zaprzecza

red
Grzegorz Dembinski/Polskapresse
Legia Warszawa rozgląda się za szkoleniowcem, który w nowym sezonie mógłby poprowadzić stołeczny zespół do sukcesów. Jednym z głównych kandydatów do tej funkcji ma być Henning Berg. Jak informuje Piotr Koźmiński z "Super Expressu" Norwega chciałby zatrudnić też... Lech. Poznański klub zaprzecza jednak tym informacjom.

Po zwolnieniu Ricardo Sa Pinto do warszawskiego klubu spływają CV zagranicznych trenerów. W tym gronie mieli znaleźć się m.in. Thorsten Fink, Michael Skibbe czy Csaba Laszlo. Chętnych na pracę przy Łazienkowskiej może być nawet kilkadziesiąt. Jak powszechnie wiadomo Legia będzie brała pod uwagę tylko kilka nazwisk.

Stołeczny klub zainteresowany jest też powrotem Henninga Berga. Sytuację norweskiego szkoleniowca komplikuje ważny kontrakt ze Stabaek IF. Berg pracę z norweskim zespołem rozpoczął w lipcu 2018 roku, a jego umowa dobiega końca w listopadzie. Wiele wskazuje na to, że 49-letni trener chciałby wrócić do Legii, która jest klubem o znacznie większych ambicjach niż Stabaek.

Co ciekawe Piotr Koźmiński ustalił, że Berga chętnie zatrudniłby także inny polski klub. Wg dziennikarza "Super Expressu" Norwega w roli trenera widzą w.. Lechu Poznań. Rzecznik prasowy Kolejorza Maciej Henszel zaprzeczył jednak tym doniesieniom.

- Przepraszam, że przerywam wieczór z Ligą Mistrzów, ale krótkie oświadczenie: Lech Poznań nie prowadzi żadnych rozmów z trenerem Henningiem Bergiem. Koniec oświadczenia - napisał na Twitterze Henszel.

Obecnie ekipę Kolejorza po zwolnieniu Adama Nawałki prowadzi Dariusz Żuraw. Były opiekun rezerw Lecha będzie pracował z pierwszą drużyną najprawdopodobniej tylko do końca sezonu. Latem poznański zespół czeka znacząca przebudowa. Mówi się o tym, że Kolejorza pożegna rekordowa w historii klubu liczba piłkarzy.

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Domy gwiazd piłki nożnej. Jak mieszkają Ronaldo, Messi i Lewandowski?

Każdego okienka transferowego do Ekstraklasy trafiają piłkarze, którzy kuszą szefów klubu ciekawym CV. Z reguły kosztują duże pieniądze, ale czasami trzeba zapłacić im wyłącznie za indywidualny kontrakt. Problem polega na tym, że z reguły nie są oni w stanie sprostać oczekiwaniom. Przypominamy największe niewypały transferowe ostatnich lat w Ekstraklasie.

Transferowe niewypały w Ekstraklasie. Recydywista, balangowi...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24