- Proszę państwa, podsumowanie jest proste. Grały dwie drużyny, które chciały wygrać, a skończyło się remisem. Z pewnością obydwie są, może nie rozczarowane, ale wolałyby stworzyć gorsze widowisko, a zdobyć trzy punkty. Mecz nam się fajnie ułożył, mogliśmy grać nie martwiąc się nawet o stratę bramki. Okazało się potem, że straciliśmy bramkę w sposób taki, że... Nie chcę mówić źle o obronie, ale no chyba niepotrzebnie aż tak agresywnie próbowaliśmy tam blokować zawodnika strzelającego, bo to często kończy się rykoszetem.
- Jeżeli druga połowa była do końca walką o zwycięstwo, to ja jestem przekonany, że stroną która miała większe szanse na odniesienie zwycięstwa była strona Zagłębia.
- Ponieważ Korona zagrała fajny mecz w Warszawie i nie wiem, czy my zagraliśmy taki dobry, czy Górnik Zabrze tak słabo z nami. Także ta druga kolejka też była dla mnie również pewną niewiadomą. Tym bardziej jestem zadowolony z wyniku, chociaż muszę przyznać, że w wielu fragmentach gry byłem bardziej zadowolony z gry zespołu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
