Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lider I ligi na początek zagra w Szczecinie

Kuba Tarantowicz
Rundę wiosenną ŁKS rozpocznie od trudnego meczu w Szczecinie
Rundę wiosenną ŁKS rozpocznie od trudnego meczu w Szczecinie Krzysztof Szymczak / Polskapresse
W pierwszym wiosennym meczu na zapleczu Ekstraklasy, Pogoń Szczecin gra z liderem - Łódzkim Klubem Sportowym.

Przed sezonem obie drużyny uważane były za faworytów do awansu. Runda jesienna okazała się jednak pomyślna tylko dla drużyny z Łodzi. ŁKS wygrał dziewięć meczów z rzędu, bijąc tym samym klubowy rekord. Świetnie spisywał się młody Jakub Kosecki i strzelec dziewięciu bramek - Marcin Mięciel. W bramce, jak zwykle, świetnie spisywał się Bogusław Wyparło, a w środkowej linii brylowali Krzysztof Mączyński i Marcin Smoliński. Nic więc dziwnego, że na koniec rundy ŁKS zajmował pierwsze miejsce.

Zupełnie inaczej sytuacja wyglądała w Szczecinie. Klub, w którego kadrze widniały takie nazwiska jak Moskalewicz, Ława czy Kolendowicz częściej zawodził swoich fanów. Porażki na własnym boisku z Niecieczą czy GKS Katowice nie były powodem do chwały. Apogeum nieudolności "Portowcy" osiągnęli w tym drugim meczu. Na 5 minut przed zakończeniem spotkania szczecinianie prowadzili 3:1, by ostatecznie przegrać 3:4. Pogoń zakotwiczyła na 14. miejscu, tuż na strefą spadkową.

Nic więc dziwnego, że działacze klubu z wybrzeża zimą pomyśleli o wzmocnieniach. Do klubu po ponad pięciu latach powrócił urodzony w Szczecinie bramkarz Bartosz Fabiniak. Pozyskano także Mateusza Szałka i Błażeja Radlera (obaj z Odry Wodzisław), Kamila Majkowskiego z Legii, Japończyka Takafumiego Akahoshi (swego czasu testowany w ŁKS) i Adriana Frączczaka.

Pożegnano się natomiast z kilkoma znanymi graczami. Z zespołu odeszli m.in. Piotr Prędota, Olgierd Mokalewicz, Marcin Bojarski, Maciej Mysiak, Marcin Nowak czy Tomasz Parzy. Wyniki sparingów mogą dawać wrażenie, że ta polityka transferowa ma sens. Pogoń przegrała co prawda z Lechią Gdańsk 1:6, ale w sumie w meczach kontrolnych odniosła 9 zwycięstw, w tym np. 2:0 z Wołyniem Łuck na obozie w Turcji.

ŁKS nie wyjeżdżał z Polski, a sparingi rozgrywał tylko z krajowym rywalami i to głównie na sztucznej murawie. Na prawdziwej trawie odbył się tylko mecz z Koroną Kielce. Wygrana 2:1 to chyba najcenniejszy wynik osiągnięty przez łodzian w meczach kontrolnych.

Dobrze do zespołu wprowadziło się trzech nowych piłkarzy. Młody Patryk Kubicki na razie będzie tylko dublerem, ale Marcin Kaczmarek i Maciej Bykowski znajdą miejsce w pierwszej jedenastce, odpowiednio na lewej obronie i prawej pomocy. Przed jutrzejszym meczem trener Pyrdoł może martwić się o zdrowie Marcina Smolińskiego, ale najpewniej "Smoła" zagra w Szczecinie.

Obie drużyny spotkały się ze sobą wielokrotnie w Ekstraklasie. Cztery lata temu Pogoń rundę rewanżową Ekstraklasy zaczynała też od domowego meczu z ŁKS. Po golu Arifovica 1:0 wygrali łodzianie. W Szczecinie ŁKS zwyciężał też min. w 1998, gdy zdobywał Mistrzostwo Polski (dwa gole Trzeciaka) i w 2009 (wówczas Pogoń była liderem I ligi). W ostatnim meczu, w Łodzi, ŁKS wygrał 2:1

Prawdopodobne składy obu drużyn w piątkowym meczu:

POGOŃ: Bartosz Fabiniak - Mateusz Szałek, Krzysztof Hrymowicz, Błażej Radler, Piotr Petasz - Maksymilian Rogalski, Robert Mandrysz, Bartosz Ława, Adam Frączczak, Robert Kolendowicz - Mikołaj Lebedyński

ŁKS: Bogusław Wyparło- Artur Gieraga, Michał Łabędzki, Adrian Woźniczka, Marcin Kaczmarek- Maciej Bykowski, Dariusz Kłus, Krzysztof Mączyński, Marcin Smoliński, Jakub Kosecki- Marcin Mięciel

Początek meczu o godzinie 20.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24