Jaku Kiwior przyszedł do Arsenalu z włoskiej Spezii ponad miesiąc temu, ale do wczoraj nie zaliczył ani jednego meczu w koszulce "Kanonierów". 23-latek doskonale wiedział, że początki w londyńskim klubie mogą być ciężkie, gdyż ekipa Artety dysponuje naprawdę mocnym blokiem defensywnym. Kiwior na początku miał stanowić wsparcie z ławki. Pomimo tego, że Polak sześć razy zasiadał wśród rezerwowych, hiszpański trener nie dał mu szansy się wykazać.
Przełamanie przyszło dopiero w poniedziałkowym meczu Premier League 2, gdzie mierzyły się ze sobą młodzieżowe drużyny Arsenalu oraz Chelsea. Jakub Kiwior dostał szasnę od pierwszej minuty. Polak zagrał całkiem niezłe 45 minut w czteroosobowym bloku obronnym. Na początku drugiej części spotkania został zmieniony.
Wczorajsze derby Londynu w Premier League 2 można nazwać "polskim meczem". Oprócz Jakuba Kiwiora, w Arsenalu zagrał jeszcze Hubert Graczyk (20-letni bramkarz) oraz Michał Rosiak (17-letni prawy obrońca). W ekipie Chelsea na bramce stanął Gabriel Słonina, czyli 18-letni zawodnik z polskimi korzeniami, który miał szansę występować w reprezentacji Polski. Amerykanin jednak odmówił.
Skrót meczu:
Jakub Kiwior będzie miał szansę zadebiutować w Premier League już 1 marca w meczu z Evertonem. "The Toffees" zajmują 18. miejsce w tabeli i mają fatalną wyjazdową passę. Bardzo możliwe, że Mikel Arteta da Polakowi kilka minut z ławki pod koniec spotkania.
LIGA ANGIELSKA w GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?