Podczas meczu Tottenhamu z Partizanem kibice aż trzykrotnie wtargnęli na murawie, przez co sędzia spotkania Jewhen Aranowskij musiał przerwać mecz aż na 10 minut. Już w 38. minucie piłkarze obu drużyn musieli opuścić murawę przy stanie 0:0. Właśnie ta przerwa trwała dziesięć minut. Po meczu policja aresztowała trzech intruzów, a angielskie mediów zgodnie oceniły, że mogła być to zamierzona akcja marketingowa, bowiem wszystkie zatrzymane osoby miały na sobie koszulki z takim samym napisem. Ostatecznie mecz zakończył się skromny zwycięstwem "Kogutów" 1:0. UEFA z pewnością wyciągnie konsekwencje z niedopilnowania przez służy porządkowe intruzów, którzy zdołali wejść na płytę boiska.
Tottenham na swojej stronie internetowej zamieścił krótkie oświadczenie dotyczące całej sprawy: "Przepraszamy kibiców za zamieszanie wywołane poprzez niedopuszczalne zachowania kilku osób".
Agencja TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?