Nigeria przegrała wczoraj z Argentyną 2:3, ale i tak awansowała z grupy, zajmując drugą pozycję. We wczorajszym meczu wielkiego pecha miał reprezentant Nigerii Michael Babatunde. W 64. minucie potężny strzał na bramkę Argentyńczyków posłał Ogenyi Onazi, jednak futbolówka trafiła w rękę Babatunde. Piłkarz grający na co dzień w Wołyniu Łuck od razu padł na murawę i po chwili znoszony był z murawy na noszach.
Babatunde przeszedł dziś operację, po której nie ujrzymy już 21-latka na turnieju w Brazylii.
- Niestety Babatunde jest już wykluczony z turnieju, ponieważ rehabilitacja zajmie co najmniej trzy tygodnie. To zła wiadomość, jesteśmy smutni, jednak mamy zawodników, którzy będą musieli godnie zastąpić Michaela. Będziemy wygrywać dla niego - powiedział trener reprezentacji Nigerii, Stephen Keshi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?