Trener reprezentacji Nigerii, Stephen Keshi jest świadomy potencjału Francuzów, którzy prezentują się na turnieju w Brazylii bardzo dobrze. 52-letni trener wierzy w swoich zawodników i zapowiada, że pokażą swoją silną psychikę. - Powiedziałem zawodnikom przed turniejem, że musimy podchodzić do każdego meczu z taką samą koncentracją i intensywnością. Musimy być silni, musimy wygrywać. Nieważne czy gramy z Hiszpanią na Pucharze Konfederacji czy później z Liberią. Każdy mecz jest tak samo ważny, a celem zawsze jest zwycięstwo.
Stephen Keshi skupia się już jedynie na zbliżającym się meczu z Francją.
- Nie chcę myśleć o tym, z kim możemy zagrać w ćwierćfinale. Jeśli wygramy z Francją, to wówczas będziemy się tym zajmować. Wiemy tylko tyle, że musimy wygrać w poniedziałek.
Francja zakończyła grupowe zmagania na pierwszej pozycji, z dorobkiem 7 punktów. Francuzi wyprzedzili w grupie Szwajcarię, Ekwador i Honduras. Nigeryjczycy awansowali z drugiego miejsca, mając 4 punkty na swoim koncie. Lepsi od "Super Orłów" byli tylko Argentyńczycy, którzy wygrali wszystkie grupowe mecze.
Spotkanie Nigeria - Francja odbędzie się w poniedziałek o godzinie 18:00 na Estadio Nacional w Brasilii.
Czytaj również:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?