Nerwowo w Rakowie po odpadnięciu z Pucharu Polski

Adrian Heluszka/Dziennik Zachodni
Nerwowo w Rakowie po odpadnięciu z Pucharu Polski
Nerwowo w Rakowie po odpadnięciu z Pucharu Polski MACIEJ GAPINSKI / POLSKA PRESS
Piłkarski sezon na dobre się jeszcze nie rozpoczął, a zawodnicy Rakowa Częstochowa zostali już ukarani karą finansową przez zarząd klubu. To efekt porażki 1:2 z trzecioligowym ŁKS-em Łomża w Pucharze Polski.

Plaża Open 2015 w Rybniku wystartowała [ZDJĘCIA]

Po pucharowej wpadce z niżej notowanym rywalem w częstochowskim klubie zawrzało, a na głowy piłkarzy posypały się gromy. Już dzień po spotkaniu w Łomży zarząd klubu podjął decyzję o nałożeniu kary finansowej na wszystkich zawodników, którzy wystąpili w Łomży, a dodatkowo przed drużyną na nadchodzący sezon postawiono konkretny cel w postaci awansu na zaplecze ekstraklasy.

- W przypadku nie zrealizowania celu minimum, jakim jest awans do pierwszej ligi, Zarząd Klubu zapowiedział wyciągnięcie daleko idących konsekwencji - czytamy w komunikacie, który pojawił się na stronie częstochowskiego klubu.

Zawodnicy nie będą mogli dodatkowo liczyć na premie meczowe, a premia przewidziana za uzyskanie awansu została na razie zamrożona. - Musimy być świadomi celu, jaki przed sobą postawiliśmy. Nie było nam łatwo podjąć taką decyzję, ale wszyscy muszą być w pełni skoncentrowani. Tyle mogę dodać do komunikatu, który zamieściliśmy - mówi prezes Rakowa, Krzysztof Kołaczyk.

Z opaską kapitana drużyny musiał także pożegnać się Wojciech Reiman. To konsekwencja niesportowego zachowania pomocnika na obozie przygotowawczym w Wałbrzychu. W zeszłym sezonie 26-letni pomocnik był najjaśniejszą postacią w szeregach częstochowskiego zespołu. Wczoraj klub podjął także decyzję o wystawieniu zawodnika na listę transferową, co oznacza, że jego dni w Rakowie są policzone.

Działacze bardzo szybko zareagowali na słabą postawę drużyny, która na tle trzecioligowca wypadła bardzo blado. Kary są bardzo ostre i z pewnością wstrząsną częstochowską szatnią. Czy drastyczne decyzje przyniosą efekty przekonamy się u progu drugoligowych rozgrywek. Fakt jest jednak taki, że działacze postawili piłkarzy pod ścianą, wywierając na nich dodatkową presję.

Dziennik Zachodni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24