Niemcy zagrali po... niemiecku. Ronaldo nie pomógł Portugalii

Bartłomiej Szura
W hitowym meczu grupy B Euro 2012 Niemcy wygrali z Portugalią 1:0. Długo wydawało się, że w spotkaniu dwóch świetnych drużyn nie zobaczymy bramek. Strzelecką niemoc przełamał Mario Gomez, ale po i tak pozostał lekki niedosyt.

Pierwsza część meczu była bardzo senna. Kibicom serce zabiło mocniej dopiero w 45. minucie, kiedy Pepe po rozegraniu rzutu rożnego trafił piłką w poprzeczkę. Futbolówka odbiła się od linii bramkowej i wyszła w pole. Telewizyjne powtórki precyzyjnie pokazały, że gola nie było.

Druga połowa była zdecydowanie lepszym widowiskiem. Przede wszystkim to Niemcy z szatni wyszli podwójnie naładowani energią i już od pierwszych sekund natarli na Portugalczyków. W 73. minucie Mario Gomez po wrzutce Samiego Khediry popisał się pięknym, precyzyjnym uderzeniem głową, dającym jak się później okazało 3 punkty dla Niemiec.

Po stracie bramki Portugalczycy rzucili się do odrabiania strat. Po raz drugi w tym meczu piłka trafiła w poprzeczkę niemieckiej bramki po "centrostrzale" Naniego. Tak uderzenie piłkarza Manchesteru United nazwał komentujący mecz w telewizji Marcin Żewłakow.

W szlagierowo zapowiadającym się meczu "grupy śmierci" lepsi okazali się piłkarze zza naszej wschodniej granicy. W drugiej kolejce Niemcy zagrają z Holandią, a Portugalia spotka się z Danią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24