Nowe szaty nagiego króla?

Szymon Jaroszyk
Wybory prezesa PZPN
Wybory prezesa PZPN Przegląd Sportowy
Czy to już koniec niecenzuralnych przyśpiewek o PZPN na stadionach? Związek chce zmian, niestety tylko zewnętrznych.

Przed świętami działacze PZPN chcieli zabrać się za porządki. Zakres prac okazał się jednak tak wielki, że nie było mowy ukończeniu ich podczas jednego zebrania. Ba, póki co przeprowadzono wstępne rozmowy. Plany są ambitne, w przyszłym roku ma zostać odświeżony wizerunek Związku. Niestety, nie posłuży do tego miotła fotelo-wymiataczka, czy choćby kij a… nowa nazwa i logo. Krótko mówiąc PZPN chce sprawić sobie „nowe opakowanie” przed Euro 2012, bo te obecne strasznie trąci brudem niezliczonej liczby obelg, a także niechęci, czy nawet kibicowskiej nienawiści. Choć, czy to właściwie trzeba w ogóle tłumaczyć? A jak Tobie kojarzy się skrót PZPN?

Nie wszyscy w Związku popierają jednak inicjatywę. I nie chodzi tu wcale o długoletnią tradycję etc., etc., a o… pieniądze, o przepraszam – odznaczenia oczywiście. Starsza generacja działaczy obawia się, że stracą one ważność wraz z wprowadzeniem nowej nazwy. Wydaje się jednak, że problem można łatwo rozwiązać odpowiednim zapisem zachowującym prestiż nagród.

Koniec „Końca…” i piosenki?
Pojawiły się już wstępne propozycje nowej: Polska Federacja Futbolu (PFF) i Polska Federacja Piłkarska (PFP). Z nowego logotypu ma zniknąć orzeł, który nie może być znakiem zastrzeżonym.

Pierwsze skojarzenia do „nowego opakowania”? Pół żartem, pół serio – pstryczek w nos dla… kibiców! Nowy skrót oznacza koniec słynnej, niecenzuralnej stadionowej przyśpiewki, łączącej wszystkich fanów w kraju. O ile kibice z „problemem” poradzą sobie zapewne bez większych problemów, o tyle już trudniej będą mieli organizatorzy słynnej przed rokiem akcji „KoniecPZPN”, która przecież nadal trwa. Zmiana nazwy Związku wymusi choć częściowe uaktualnienie nazwy inicjatywy, co przełoży się w dużym stopniu na jej i tak słabnącą popularność. Cieszy natomiast usunięcie orła z logotypu, który jako jeden z najważniejszych symboli narodowych nie powinien się źle kojarzyć…

Kibice nie pomogą
Tak poważna zmiana wizerunku z pewnością będzie Związek kosztować. O ile nową nazwę mogą wymyślić sami działacza, o tyle z logiem będzie już trudniej – powinno być to profesjonalnie wykonane. Niestety ciężko oczekiwać w tym przypadku na pomoc kibiców (pośród których z pewnością znajdują się profesjonalni graficy). Pamiętacie konkurs z początku roku na hasło promocyjne PZPN (zwyciężyło: Łączy nas piłka)? 96% propozycji nadesłanych przez fanów była… niecenzuralna.

Nie tędy droga
Pozostaje się też zastanowić nad sensem całej operacji. Czy rzeczywiście nowa nazwa i logo mogą poprawić wizerunek piłkarskiej centrali? Odpowiedź wydaje się sprowadzać do reakcji na zmianę dwóch grup adresatów: kibiców – zainteresowanych działalnością Zawiązku a także reszty społeczeństwa - od święta lub wcale nie interesującej się „pracą” działaczy, ale mającego choć niewyraźny, to jednak negatywny obraz PZPN (dzięki nieustannej krytyce Związku prowadzonej przez media, a także stereotypowemu złemu mniemaniu o poziomie polskiej piłki).

Ciężko oczekiwać, aby kibice przestali „kochać na odwrót” PZPN w „nowym opakowaniu”. Inaczej może być z resztą narodu, której część „operacji plastycznej” Związku może najzwyczajniej… nie zauważyć. Wtedy to nowa nazwa nie kojarzona z prezesem Grzegorzem Lato i resztą możnowładców polskiej piłki może budzić pozytywne emocje (zwłaszcza ze względu na jej europejskie – czyli w rozumieniu wielu Polaków nowoczesne brzmienie). Z czasem jednak wszystko powinno wrócić do normy, dzięki wspomnianej krytyce mediów, której strzępy przedostają się do świadomości przeciętnego Kowalskiego.

Koniec końców wizerunek powinno udać się poprawić, ale raczej na krótką metę. Prawdziwa zmiana obrazu Związku może odbyć się nawet bez całej operacji. Aby tak się stało zmiany powinny zajść w samej strukturze i działalności PZPN, najlepiej po… lecie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24