Oceniamy Hiszpanów za mecz z Australią. Rezerwowi na duży plus

Mateusz Kapera
W pożegnalnym meczu z mundialem Hiszpanie pokonali na otarcie łez Australię 3:0. Trener Vicente del Bosque zdecydował się na kilka zmian. Pozytywnie zaprezentowali się zawodnicy, którzy nie dostali szans na grę w poprzednich meczach. Poniżej pełne zestawienie ocen dla reprezentantów La Furia Roja.

Oceny reprezentacji Hiszpanii za mecz z Australią (skala 1-10)

Pepe Reina – 6
Zastąpił w bramce Ikera Casillasa, który nie może zaliczyć tego turnieju do udanego. Choć Reina dziś nie miał zbyt wiele pracy, to jednak zaliczył dobre wyprowadzenia piłki. W pierwszej połowie przytomnie zachował się w sytuacji, gdy Ramos z Albą nie porozumieli się w polu karnym.

Raul Albiol – 6
Poprawny występ obrońcy występującego na co dzień w Napoli. Nie popełniał błędów w defensywie, odebrał także kilka ważnych piłek. Być może na jego dobry występ wpłynęła gra z Reiną w zeszłym sezonie w Napoli oraz dawna znajomość z Sergio Ramosem w Realu Madryt.

Sergio Ramos – 6
Prawdopodobnie najlepszy występ Ramosa na mundialu. Po fatalnym występie z Holandią i przeciętnym z Chile obrońca Realu stanął na wysokości zadania w meczu... o nic. Australijczycy nie postawili przed Hiszpanami wysokich wymagań, ale Sergio Ramos rządził w powietrzu wybijając prawie wszystkie piłki. Na minus kilka niepewnych interwencji w łatwych sytuacjach i brak porozumienia z Reiną i Albą.

Juanfran – 7
Nie zmarnował wybornego podania Iniesty precyzyjnie podając do Davida Villi w akcji bramkowej, która dała prowadzenie Hiszpanom. W obronie nie pozwalał rywalom na szarże jego stroną. Mógł zaliczyć jeszcze jedną asystę po akcji prawą stroną boiska, ale zabrakło precyzji obrońcom tytułu.

Jordi Alba – 6
Gdyby nie skrzydła reprezentacji Hiszpanii, to jeszcze w trakcie pierwszej połowie można byłoby szybko zmienić kanał telewizyjny. Fenomenalny w obronie nie dający nic do powiedzenia rywalom na jego stronie. Zaliczył mnóstwo odbiórów. Zagrał na prawie identycznym poziomie co Juanfran, ale na korzystniejszą ocenę zawodnika Atletico wpłynęła asysta.

Xabi Alonso – 5
Nie był to rewelacyjny występ Baska. Być może decyzja o rezygnacji z gry w reprezentacji i cała otoczka medialna negatywnie wpłynęły na koncentrację gwiazdy Realu Madryt. Zabrakło pressingu w środku pola i charakteryzującej zadziorności Xabiego Alonso. Na pochwałę zasługują precyzyjne podania i przerzuty.

Koke – 5
Piłkarz, który według Del Bosque jest jedynym głodnym zwycięstw w zespole nie zachwycił w ostatnim występie Hiszpanów w Brazylii. Zaprezentował podobny poziom co Xabi Alonso. W obronie gorzej od Baska, ale w ataku spróbował uderzenia z dystansu. Szkoda tylko, że nie podjął więcej prób uderzeń zza pola karnego. Nie zobaczyliśmy też przebojowości w ofensywie, którą prezentował w zeszłym sezonie w Atletico.

Andres Iniesta – 7
Choć na początku spotkania nie miał pomysłu na rozegranie piłki i notował wiele strat, to jednak popisał się świetnym podaniem do Juanfrana, które było kluczowe w akcji dającej prowadzenie Hiszpanom. W drugiej połowie filar FC Barcelony rozkręcił się asystując Torresowi i napędzając akcje La Furia Roja. Gdyby nie Iniesta Hiszpania miałaby duże problemy w stwarzaniu sobie sytuacji.

Santiago Cazorla – 6
Bardzo przyjemnie oglądało się grę Santiago Cazorli w dzisiejszym spotkaniu. Często zmieniał strony boiska, pokazywał się w środku pola i nie obijał się defensywie odbierając kilka piłek. Szkoda, że trener Vicente del Bosque nie postawił na niego w poprzednich spotkaniach.

David Villa – 7
Podobna sytuacja do Cazorli. Kibice mogą mieć żal do selekcjonera reprezentacji Hiszpanii, że stawiał na Costę i Torresa zamiast na Villę. Były gracz Atletico Madryt starał się najbardziej ze wszystkich. Choć często tracił piłkę, to jednak na pochwałę zasługuje duża chęć walki i oczywiście bardzo ładna bramka. Dziwną decyzję podjął popularny „Sfinks” zdejmując Davida Villę już w 56. minucie.

Fernando Torres – 6
Wykorzystał z zimną krwią idealne podanie Andresa Iniesty precyzyjnym strzałem pokonując Ryana. Próbował rozgrywać piłkę cofając się w głąb boiska. Jak na napastnika tej klasy stwarzał jednak zbyt małe zagrożenie pod bramką Australii.

Rezerwowi:
Juan Mata – 6
Zmienił dobrze spisującego się Davida Villę i nie zawiódł swojego szkoleniowca. Wykorzystał świetne podanie Fabregasa i ustanowił wynik meczu. W swoim ponad pół godzinnym występie stworzył więcej zagrożenia niż nie jeden zawodnik występujący od pierwszej minuty.

Cesc Fabregas – 6
Dobry ruch wykonał Del Bosque wpuszczając na boisko Matę i Fabregasa. Zawodnik, który od nowego sezonu będzie występował w Chelsea Londyn świetnie współpracował na boisku z Juanem Matą. W 82. minucie rewelacyjnym podaniem obsłużył zawodnika Manchesteru United, który strzelił gola. Kolejna dobra zmiana.

David Silva – grał zbyt krótko, żeby go ocenić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24