Oceniamy piłkarzy Górnika za mecz z Zawiszą w skali od 1 do 10:
Pavels Steinbors – 6 – Pewny punkt zabrzańskiej jedenastki. Bezbłędny na przedpolu i w grze nogami, nie miał zbyt wielu szans na efektowne interwencje. W pojedynku z Barisiciem stał na straconej pozycji i nie można go winić za wpuszczenie piłki do siatki.
Adam Danch – 6 – Solidny występ kapitana Górnika. Widać na boisku nić porozumienia między nim a Szeweluchinem, w związku z czym dziś defensywa prezentowała się pewnie. Nie dał się wyszaleć Alvarinho, gorzej było tylko z długimi piłkami do przodu, bo część z nich nie docierała do adresata.
Oleksandr Szeweluchin – 6 – Zastąpił na środku obrony Augustyna i udowodnił, że z powodzeniem może go wygryźć ze składu. Pewny w swoich poczynaniach, mimo braków technicznych dobrze panujący nad piłką i niepokonany w powietrzu.
Mariusz Magiera – 7 – W defensywie niemal bezbłędny, choć chyba mógł zrobić więcej przy straconej bramce. Dużo dawał zespołowi w ofensywie, szczególnie po przejściu do pomocy. To właśnie wtedy zaliczył cudowną asystę przy bramce Jeża.
Roman Gergel – 6 – Zaliczył bardzo mocne wejście w mecz, kiedy to ciągle był pod grą i niemiłosiernie męczył swoich rywali na prawym skrzydle. Druga połowa mniej efektowna w jego wykonaniu, co nie znaczyło jednak, że był niewidoczny.
Erik Grendel – 6 – Słowak wydaje się być transferowym strzałem w dziesiątkę zabrzańskiego klubu. Posiada dużą inteligencję boiskową, jest waleczny i potrafi zarówno odebrać piłkę, jak i dobrze ją rozegrać. W meczu z Zawiszą pokazał wszystkie te atuty.
Radosław Sobolewski – 7 – Najlepszy mecz w wykonaniu „Sobola” w tym roku. Był wszędzie, harował w każdej strefie boiska, zbierał mnóstwo drugich piłek i mądrze je rozdzielał. Nie był gotowy na dziewięćdziesiąt minut gry, ale gdy już brakowało sił to… przesunął się do przodu i nacierał na bramkę Sandomierskiego, raz myląc się dosłownie o centymetry.
Rafał Kurzawa – 6 – Wielu kibiców zastanawiało się, jak poradzi sobie na wymagającej pozycji wahadłowego. Wywiązał się z tej roli niezwykle udanie – nie odstawał od zespołu, popisywał się udanymi przechwytami i wieloma celnymi zagraniami. Zawodnik ten jest w formie i oby prezentował się jeszcze lepiej.
Robert Jeż – 8 – Człowiek, który wprowadził Górnika do grupy mistrzowskiej. Jego dwa gole pozwoliły zabrzanom pokonać Zawiszę. Oprócz tych trafień prezentował się naprawdę nieźle, cały czas był pod grą i rozprowadzał piłki najczęściej na skrzydła. Do poprawy tylko wrzutki z rzutów rożnych.
Łukasz Madej – 6 – Genialna asysta przy pierwszej bramce Jeża i mnóstwo innych akcji zaczepnych. Po kilku średnich meczach w jego wykonaniu wrócił prawdziwy Łukasz Madej, walczący o piłkę w pressingu i ciągnący swój zespół do przodu.
Szymon Skrzypczak – 5 – Poprawny występ napastnika Górnika. Miał w tym meczu swoje szanse, których nie wykorzystał, ale grał zespołowo, pomagał kolegom utrzymać się przy piłce i często wygrywał pojedynki główkowe.
Rezerwowi:
Seweryn Gancarczyk, Bartosz Iwan, Konrad Nowak – grali za krótko, aby ich ocenić.
TABELA EKSTRAKLASY PO PODZIALE PUNKTÓWDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?