- Po meczu z Lechią wiedzieliśmy, że jest możliwość ściągnięcia Zaura do Poznania. W minionym tygodniu odpadła nasza ostatnia alternatywa zastępstwa dla Łukasza Teodorczyka i skupiliśmy się na transferze Sadajewa. Wspólnie z nowym trenerem doszliśmy do wniosku, że drużynie brakuje agresji i pewności siebie. Te cechy gwarantuje nam Zaur i dlatego postanowiliśmy ściągnąć go do Poznania. To nasz pierwszy wspólny transfer z trenerem Maciejem Skorżą - mówi wiceprezes zarządu Lecha Piotr Rutkowski.
Sadajew zostanie zaprezentowany w poniedziałek, najprawdopodobniej nie zagra jeszcze w najbliższym ligowym spotkaniu z Cracovią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?