Leszek Ojrzyński, trener Górnika Zabrze:
- Szkoda tego meczu, prowadziliśmy 1:0, mieliśmy szansę na 2:0. Potem tzw. miękki karny, ja byłem daleko, mogę się mylić, ale raczej się nie mylę. I Legia wróciła do gry. My trafiliśmy na 2:1, ale błąd naszej obrony, po podaniu Rzeźniczaka ktoś się pośliznął i Nikolić strzelił na 2:2. W drugiej połowie spuchliśmy, gdybym mógł to bym dokonał siedmiu zmian. W polu karnym się kotłowało, ale mieliśmy swoje okazje, chociaż było ich z biegiem czasu coraz mniej. Jeszcze głupia czerwona kartka dla Kwieka, który nie powinien był faulować, mając żółtą kartkę. Trudno, nie udało się, szkoda.
Nikolić operuje na linii spalonego, świetnie skorzystał z podania Rzeźniczaka. Graliśmy z dobrą drużyną, która chciała się odbić po kolejnej krytyce, ale się nie udało. Trudno.
źródło: Legia Warszawa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?