Przesada? To fakty. Po ostatnim weekendzie podopieczni Krzysztofa Łętochy już dwukrotnie powinni wybiec na boisko. Tak się jednak nie stało.
Pierwszą kolejkę, w której u siebie mieli zmierzyć się z Jeziorakiem Iława, ze względu na warunki atmosferyczne Wydział Gier PZPN przełożył na 6 kwietnia, nie czyniąc tą decyzją nikomu krzywdy.
Skroić według własnego uznania działacze postanowili ostatnią kolejkę. Ze względu na stan boisk odwołane zostały spotkania: Ruch Wysokie Mazowieckie - Świt Nowy Dwór Mazowiecki, Motor Lublin - GLKS Nadarzyn oraz Stal Rzeszów - Okocimski Brzesko. Zostaną one rozegrane dopiero 13 kwietnia.
Przełożenie meczów drugiej z rzędu kolejki nie wszystkim się podobało. - Najlepiej było przenieść wszystkie planowane w tym terminie spotkania. Rozgrywki zostały poszatkowane. Kilka zespołów będzie miało intensywniejszy kalendarz od pozostałych. My na pewno jesteśmy przygotowani do gry w środy - utrzymuje trener "Piwoszy" Krzysztof Łętocha.
Zamiast zażartej batalii o punkty, zespół w sobotę rozegrał grę wewnętrzną. Odbyła się na bardzo dobrze prezentującej się głównej płycie. Zmierzył się w nim zespół niebieskich z czerwonymi. Piłkarze grali po 35 minut. Wygrali niebiescy 4:2 po dwóch trafieniach Kisiela, oraz golach Kosteckiego i Lytwinuka. Dla pokonanych strzelali: Krzak oraz Smółka. Najładniejszą bramkę spotkania zdobył Ukrainiec Lytwyniuk.
W tym spotkaniu trener Łętocha mógł ponownie przyglądnąć się zawodnikom, których zamierza posłać do boju w najbliższą sobotę przeciw Zniczowi Pruszków. To właśnie ma być pierwszy wiosenny rywal brzeszczan w... trzeciej kolejce rozgrywek.
Karnawał z terminami psuje trochę treningowy porządek w obozie "Piwoszy". - Zawsze pod konkretny mecz urządza się odpowiedni mikrocykl - uważa Łętocha.
W zespole Okocimskiego dobra jest sytuacja kadrowa. Na L4 przebywa tylko Sławomir Jagła, który ma naderwane wiązadło kolanowe. Jego przerwa w treningach potrwa jeszcze kilkanaście dni. Pozostali zawodnicy palą się do gry. W tym gronie jest też Paweł Smółka, który dużo obiecuje sobie po debiucie w nowych barwach.
- Chciałbym pokazać kibicom, że potrafię grać i strzelać bramki - przekonuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?