Oława z remisem, pozostali Dolnoślązacy bez punktu

Paweł Witkowski / Gazeta Wrocławska
Żadna z dolnośląskich ekip nie zdołała wygrać w miniony we-ekend podczas inauguracji II ligi. Najlepiej spisał się beniaminek- MKS Oława. Podopieczni Sebastiana Sobczaka zremisowali u siebie z Turem Turek 1:1.

Wyjazdową porażkę zanotował Górnik. Wałbrzyszanie przegrali w Bytowie 1:2. - Liczyliśmy na zdobycz punktową, dlatego nie mogę być zadowolony z tego meczu - powiedział trener biało-niebieskich Robert Bubnowicz.

- Spotkanie było wyrównane, momentami Bytovia przeważała, ale potrafiliśmy uspokoić grę. Rywale zdobyli bramki ze stałych fragmentów, w momentach gdy nasza gra wreszcie zaczynała się kleić. Kiedy po ładnej, indywidualnej akcji wyrównał Daniel Zinke, wydawało się, że zdobędziemy punkty. Jednak precyzyjny strzał z rzutu wolnego dał wygraną gospodarzom - dodał.

Bytovia uznawana jest za faworyta rozgrywek. - W klubie nie ukrywają swoich I-ligowych aspiracji. Po pierwszym meczu w sezonie ciężko ocenić, czy to główny pretendent do awansu. Tym bardziej że jeszcze nie widziałem, jak prezentują się pozostałe drużyny. Bytovia personalnie wzmocniła się, ale wydaje mi się, że ten zespół z Bytowa z poprzedniego sezonu, z którym mój zespół zremisował, prezentował się lepiej - ocenił.

Dotkliwą porażkę na własnym stadionie zanotował Chrobry Głogów. Uległ 0:2 Rakowowi Częstochowa.

- Szczęścia zadużo nie mieliśmy. Mecz pod każdym względem źle się nam ułożył. Uważam, że przy wyniku 1:0 był dla nas rzut karny, po chwili Łukasz Szcze-paniak został sfaulowany naosiemnastym metrze i ma kontuzję. W obu przypadkach sędzia faulu nie odgwizdał - mówił po meczu trener Pomarańczowych Ireneusz Mamrot. - Za pierwszą połowę mam duże pretensje do środkowych pomocników. Nie dość, że przegrywali pojedynki z rywalami, to nie potrafili grać piłek do przodu. Muszę pochwalić Raków za mądrą grę. Nam tego brakowało. Do swojego zespołu nie mam pretensji za grę w osłabieniu, ale za pierwszą połowę. W drugiej coś się działo, było kilka sytuacji. Padł nawet gol, ale sędzia odgwizdał spalonego. Nie wiem czy słusznie, nie widzia-łem. Nam pozostaje jechać do Zdzieszowic po wygraną - uciął.

W zupełnie innym nastroju był trener częstochowian. - Gratuluję chłopakom zwycięstwa po ciężkim meczu, jak dla mnie, u jednego z faworytów ligi. Dobrze się spisali, grali konsekwentnie i za to im dziękuję - mówił Jerzy Brzęczek, były reprezentant polski i srebrny medalista igrzysk olimpijskich w Barcelonie.

Następna kolejka dopiero w przyszłą środę. W najbliższą sobotę rozegrana zostanie 1/16 finału Pucharu Polski. Wystąpi w niej Górnik, który podejmie spadkowicza z ekstraklasy - ŁKS Łódź (g. 17).

II liga, grupa zachodnia:

MKS Oława - Tur Turek 1:1 (0:0)

Bramki: Dawid Lipiński 68 - Piotr Gląba 52

MKS: Mordal - Wejerowski, Sikorski, Kalinowski, KiełbasaI- Kozioł, Peroński - M. Gancarczyk, (90 Synówka),W. Gancarczyk, ŁodygaI(56 K. Gancarczyk) - Lipiński (79 Poważny).

Tur: Kołba - Wieczorek (66 Dolewka), WengerI, Książek, Kiełb, Borys, KotwicaI, Kowalski, Mikołajczyk,Syska (76 Staroń), Gląba.

Chrobry Głogów - Raków Częstochowa 0:2 (0:1)

Bramki: Artur Pląskowski 5, 60

Chrobry: Budnik - Ziemniak, Otwinowski, Samiec, Bukraba - Soboń(57 Kowalczuk), Machaj (63 Filbier), Hałambiec, Sędziak - Wan, Szczepaniak (75 Grzybowski).

Raków: Kos- Mastalerz, Soczyński, da Silva, P. Kowalczyk - NaporaI(83 R. Czerwiński), Ł. Kowalczyk (90 Łysek), Kmieć(70. Ogłaza), Bezerra (76 Buczkowski) - Pląskowski, Balogun.

Bytovia Bytów - Górnik Wałbrzych 2:1 (1:0)

Bramki: Dawid Ambroziak 32, Michał Pietroń 68 - Daniel Zinke 49

Bytovia: Gostomski - Kowalski, Wróbel, Łapigrowski, Wróblewski - Kaganek (63. Szmidke), Kajca, PietrońI(77. Pytlak), Ambroziak (61. Barbosa), Pięta- Hirsz

Górnik: Jaroszewski - G. Michalak, Orzech, Wojtarowicz, D. Michalak- Radziemski (86. Polak), Morawski, Wepa, Matuszak (79. Sobczyk) - Moszyk, Zinke

Pozostałe mecze 1. kolejki:
Zagłębie Sosnowiec - Chojniczanka Chojnice 1:0 (Tomasz Szatan 84)
MKS Kluczbork - Energetyk ROW Rybnik 0:1 (Marek Gładkowski 23)
Gryf Wejherowo - Jarota Jarocin 2:2 (Michał Fidziukiewicz 23, 36- Karol Danielak 20, Tobiasz Kupczyk 35).

Mecz KS Polkowice - Rozwój Katowice został przełożony z powodu pojedynku gospodarzy w PP. Z kolei spotkanie Lech Rypin - Elana Toruń odwołano na wniosek policji, a starcie Polonia Bytom - Ruch Zdzieszowice przełożono (ekipa ze Śląska ma szansę na występy w I lidze, w miejsce Ruchu Radzionków, który wycofał się z rozgrywek).

Gazeta Wrocławska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24