Ekstraklasa
Piłkarską sobotę w Ekstraklasie rozpoczniemy od starcia GKS Bełchatów z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Jeśli spojrzeć wstecz, to podopieczni Kamila Kieresia rundę jesienną rozpoczęli z rozmachem i ograli nawet Legię. Wprawdzie im bliżej zimy, tym "Brunatni" radzili sobie coraz gorzej, niemniej jednak niewykluczone, że teraz po długiej regeneracji i z nowymi siłami znów będą w stanie sprawić niespodziankę. Największym osłabieniem bełchatowian jest rzecz jasna odejście kapitana i golkipera drużyny, Arkadiusza Malarza, ale drużyna zapowiada, że tak czy siak będzie walczyła o najwyższe cele wiosną. Rywalem beniaminka Ekstraklasy będzie Podbeskidzie Bielsko-Biała. Co ciekawe, popularni „Górale” mają na swoim koncie dokładnie tyle samo punktów, co GKS - 27. W Bełchatowie zapowiada się zatem niezwykle ciekawe starcie.
Piłkarze Ruchu Chorzów nie mogą być w najlepszych nastrojach, ligową jesień spędzili bowiem w strefie spadkowej, zajmując przedostatnie miejsce w tabeli. W Chorzowie wszyscy już wiedzą, że powtórka wyczynu z poprzedniego sezonu i zajęcie trzeciego miejsca jest już niemożliwe, a celem numer jeden jest utrzymanie się w Ekstraklasie. Pierwszy mecz w 2015 roku "Niebiescy" rozegrają z Piastem Gliwice. Kto będzie rządził Śląskiem? Podopieczni Rudiego Garcii będą dla chorzowian bardzo trudny przeciwnikiem, gdyż są niezwykle zdeterminowani, aby zasadniczą fazę sezonu zakończyć w pierwszej ósemce. Obecnie są bliscy wymarzonej strefy, zajmują bowiem dziesiąte miejsce.
Lech Poznań zamierza na dobre włączyć się do walki o mistrzostwo Polski, którego obecnie najbliżej jest Legia Warszawa. Podopieczni Macieja Skorży na inauguracje wiosny zagrają z Pogonią Szczecin, ale starcia z tą drużyną szczególnie z ubiegłego roku nie wspominają zbyt dobrze. Dokładnie w lutym 2014 roku "Kolejorz" jeszcze pod wodzą Mariusza Rumaka poległ w Szczecinie aż 1:5! Poznańska drużyna nie ma jednak zamiaru pozwalać sobie na tego typu wpadki, a wzmocnienia, jakich dokonano w stolicy Wielkopolski zimą i zakontraktowanie takich graczy jak David Holman, Tamas Kadar czy Arnaud Sutchuin-Djouma mają zagwarantować wicemistrzom Polski zwycięstwa.
Liga niemiecka
Ostatnimi czasy Bayern zebrał sporo krytyki. Mistrzowie Niemiec zaliczyli nieudany początek rozgrywek w nowym roku, przegrywając pierwszy mecz w 2015 roku z Wolfsburgiem i to aż 1:4. Później przyszedł także remis z Schalke, a podopieczni Pepa Guardioli pierwszy komplet punktów zdobyli dopiero w minionej kolejce w Stuttgarcie, gdzie pokonali miejscową drużynę 2:0. Dziś Bawarczycy zagrają z drużyną HSV, a my mamy nadzieję, że Robert Lewandowski, który od kilku spotkań nie trafił jeszcze do siatki rywala, przełamie w końcu swoją strzelecką niemoc.
Ciekawie zapowiada się starcie Eintrachtu Frankfurt z Schalke Gelsenkirchen. Gospodarze tego spotkania czekają na ligowe zwycięstwo od 7 grudnia ubiegłego roku i są bardzo zdeterminowani, by w końcu przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Dziś jednak ciężko będzie im o komplet punktów, gdyż ich rywalem będzie ekipa z Zagłębia Ruhry, która obecnie plasuje się na najniższym stopniu podium.
Liga hiszpańska
Po sromotniej i upokarzającej porażce na Vicente Calderon sprzed tygodnia piłkarze Realu Madryt chcą dziś udowodnić, że przegrana 0:4 z Atletico Madryt była jedynie wypadkiem przy pracy. "Królewscy" zagrają dziś z Deportivo i żaden inny wynik niż pewne zwycięstwo nie wchodzi w grę. Madrytczycy w przeciwnym razie rozsierdzą swoich kibiców jeszcze bardziej, a ci już teraz mówiąc delikatnie, są zdenerwowani na swoich piłkarzy. Wszystko dlatego, że po porażce w derbach Madrytu "Los Blancos" udali się na huczną imprezę i świętowali trzydzieste urodziny Cristiano Ronaldo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
