- Po finale Ligi Mistrzów w 2005 roku chciałem zakończyć karierę. Każda porażka czegoś nas uczy, ale po tamtym spotkaniu długo nie mogłem dojść do siebie. Jerzy Dudek był wówczas dla mnie tylko osłem, który zakpił z nas swoim tańcem na linii i pozbawił marzeń o zwycięstwie – tak swoją piłkarską karierę wspomina Andrea Pirlo, którego autobiografia właśnie pojawiła się w sprzedaży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!