Podbeskidzie - Wisła LIVE! Widowisko na inaugurację w Bielsku-Białej

Monika W.
W sobotę o 13:30 inauguracja sezonu Ekstraklasy w Bielsku-Białej. Na remontowanym od niedawna stadionie przy ul. Rychlińskiego Podbeskidzie podejmie Wisłę Kraków. Czy "Góralom" uda się wywalczyć pierwsze trzy punkty w lidze? Relacja NA ŻYWO w Ekstraklasa.net!

W sobotnie popołudnie na trybunach obiektu w Bielsku-Białej ma zasiąść komplet widzów. Nic dziwnego - na inaugurację sezonu przypadło zapowiadające się bardzo ciekawie widowisko, w którym miejscowe Podbeskidzie w drugiej kolejce ekstraklasy podejmie Wisłę Kraków. Będzie to piąta konfrontacja "Górali" z drużyną "Białej Gwiazdy".

Bez recepty na bielszczan

Choć wydaje się, że podopieczni Michała Probierza bez wątpienia są faworytami nadchodzącego meczu, to warto prześledzić historię spotkań między oboma ekipami, których bilans wypada na korzyść... bielskiego Podbeskidzia. To właśnie bielszczanie sprawili ogromną niespodziankę i wyeliminowali krakowskich piłkarzy z rozgrywek Pucharu Polski w sezonie 2010/2011 wygrywając w Krakowie 1:0 i remisując u siebie 2:2. Wyjazdowy wynik powtórzyli kilka miesięcy później, już w Ekstraklasie, wywożąc spod Wawelu trzy punkty. Dopiero na wiosnę Wisła nie dała szans "Góralom" pokonując drużynę Roberta Kasperczyka na ich własnym boisku aż 3:1. Jaki by jednak bilans nie był, to faktem jest, że Podbeskidzie jeszcze u siebie z Białą Gwiazdą nie wygrało.

Warto również wspomnieć o zakończonym rezultatem 2:2 sparingu, jaki kluby rozegrały między sobą podczas okresu przygotowawczego przed bieżącym sezonem. Pomimo że nie jest on wliczony do bilansu spotkań, to jednak pokazał, że chociaż pewnie jeszcze długo Wisła Kraków w meczach z Podbeskidziem będzie określana jako faworyt, to nadal nie wypracowała niezawodnego sposobu na bielszczan.

Od przybytku głowa nie boli, od ubytku... owszem

Do najbliższego spotkania obie drużyny przystąpią osłabione. W składzie Podbeskidzia nadal nie zobaczymy kontuzjowanych środkowego obrońcy, Bartłomieja Koniecznego i napastnika Fabiana Paweli, z którym wiąże się w Bielsku duże nadzieje. Przypomnijmy, że to właśnie Pawela strzelił jedynego gola dla "Górali" w wyjazdowym meczu pierwszej kolejki Ekstraklasy z Jagiellonią Białystok. Skład Wisły Kraków uszczuplony będzie o obrońcę, Gordana Bunozę, który wyjechał do Bośni w związku ze śmiercią swojej matki i do Polski wróci w przyszłym tygodniu. Michał Probierz zakłada również, że będzie musiał poradzić sobie w Bielsku bez innego defensora, Osmana Chaveza z powodu kontuzji pogłębionej jeszcze przez udział w meczu reprezentacji Hondurasu.

Po pierwszej kolejce - Podbeskidzie

Pierwsza kolejka nie przebiegła po myśli Górali. Pomimo że pierwszy gol padł dla bielszczan i to już w osiemnastej sekundzie spotkania, ostatecznie przegrali oni 1:2 z Jagiellonią, a dodatkowo kontuzji nabawił się wspomniany już Pawela. Chociaż strzały z dystansu Demjana, Ziajki czy Paweli sprawiły bramkarzowi "Jagi" sporo kłopotów, to brak skuteczności zemścił się i nie pomogła nawet rewelacyjna postawa bielskiego golkipera czy defensywy. Jak zauważył po meczu trener Podbeskidzia, Robert Kasperczyk, piłkarze walczyli dzielnie i z poświeceniem, zabrakło jednak skuteczności, utrzymania się przy piłce i jakości w kontrach.

Po pierwszej kolejce - Wisła

W przeciwieństwie do Podbeskidzia, krakowska Wisła mogła po pierwszym meczu dopisać do swojego konta trzy punkty. Nie było to jednak łatwe zwycięstwo: krakowianom udało się wyjść na prowadzenie dopiero w doliczonym czasie gry. Sam początek nie zapowiadał niczego dobrego, bo już w 2. minucie spotkania na prowadzenie wyszedł GKS Bełchatów, a od utraty kolejnej bramki chwile później uratowała podopiecznych Michała Probierza poprzeczka. W 8. minucie, po golu Maora Meliksona z rzutu karnego losy spotkania zaczęły ważyć się od nowa. Druga połowa obfitowała w liczne, ale bezskuteczne akcje Wiślaków i ostatecznie dopiero w 92. minucie meczu Genkow pokonał bramkarza gości i zapewnił Wiśle Kraków zwycięstwo. Pomeczowe konkluzje Probierza podobne były do tych, jakie poczynił trener Podbeskidzia - brakowało skuteczności.

Widowisko na inaugurację

Jak więc zapowiada się sobotni mecz? Na pewno ciekawie. Podbeskidzie, jak zresztą zauważył trener krakowian, po porażce z Jagiellonią na pewno będzie chciało pokazać się z jak najlepszej strony, zwłaszcza przed swoją publicznością. Naprzeciw wyjdzie Wisła Kraków, by udowodnić że problemy ze strzeleniem decydującego gola w meczu z Bełchatowem, to jedynie wypadek przy pracy i że stać ją na tytuł Mistrza Polski.

Która z drużyn dopisze do swojego konta trzy punkty? Początek meczu o 13:30. Zapraszamy na relację NA ŻYWO w Ekstraklasa.net!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24