Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Kraków LIVE! - relacja NA ŻYWO od 18 w Ekstraklasa.net!
Gdyby ułożyć listę najbardziej niewygodnych przeciwników dla Białej Gwiazdy to beniaminek z Bielska byłby zdecydowanym faworytem do czołowych lokat. Ambitni Górale w poprzednim sezonie wyeliminowali krakowian z rozgrywek Pucharu Polski, a w rundzie jesiennej równie niespodziewanie wygrali przy Reymonta ligowe spotkanie po bramce Juraja Dancika. - Podbeskidzie to kolektyw, zespół złożony z charakternych zawodników - komplementuje rywala trener Probierz. To właśnie dzięki tym cechom Podbeskidzie jest ciężkim orzechem do zgryzienia dla każdej ekstraklasowej drużyny i jako beniaminek dostarczyło lidze sporo świeżości i jakości.
Wszyscy w Krakowie chcą, aby niechlubna seria zakończyła się w sobotę. Jezeli ten mecz ma rozegrać się w sferze mentalnej, to Wiśle w porównaniu do ostatniego meczu przybędą dwa poważne argumenty. Radosław Sobolewski, charyzmatyczny kapitan, wraca do kadry meczowej po długiej przerwie spowodowanej problemami ze ścięgnem Achillesa. Kartkową pauzę zakończył także Cezary Wilk i dzięki temu możemy spodziewać się bardzo ciekawej rozgrywki o zdobycie środka pola. Mimo to lista nieobecnych w drużynie Białej Gwiazdy jest długa. Poza kontuzjowanymi Bunozą, Boguskim, Chavezem i Jovanoviciem wykluczony jest występ Gervasio Nuneza, który musi odpokutować nadmiar kartkowych upomnień.
Znacznie większy komfort pracy ma Robert Kasperczyk, który ma do dyspozycji wszystkich czołowych piłkarzy. Nikt nie pauzuje za kartki, a do kadry meczowej został dołączony Tomasz Górkiewicz, jeden z bohaterów ostatnich potyczek obydwu zespołów. - To będzie dla nas bardzo prestiżowy mecz - mówił przed spotkaniem szkoleniowiec Podbeskidzia, który musiał głębiej odetchnąć po ostatnim gwizdku meczu ze Śląskiem. Remis uratowany w końcowych minutach przez Roberta Demjana pozwolił uniknąć porażki w trzecim kolejnym meczu ligowym.
Mecz w Bielsku będzie dla Białej Gwiazdy generalnym sprawdzianem przed derbami Krakowa. Szanse na miejsce premiowane grą w pucharach są iluzoryczne i tylko opieszałość w zdobywaniu punktów przez czołowe ekipy pozwala na sztuczne utrzymywanie ich przy życiu. Prawda jest jednak taka, ze sezon dla obydwu ekip sezon zmierza wolnym, beznamiętnym krokiem ku końcowi. Z tą różnicą, ze Podbeskidzie uzna obecna kampanię ligową za bardzo udaną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
