Podsumowanie 11. kolejki 1. ligi: Flota miażdży i zwiększa przewagę

Dominik Smagała
Flota Świnoujście zdemolowała ŁKS i powiększyła swoją przewagę do 7. punktów. Szlagierowy mecz w Krakowie nie zawiódł, walcząca o życie GieKSa wygrała w śląskich derbach. Co wydarzyło się w 11. kolejce na zapleczu T-Mobile Ekstraklasie? Zapraszamy do lektury.

Flota w gazie, hit dla Cracovii, bezbarwna Termalica

Niesamowita Flota pędzi dalej. Choć ŁKS sprawiał lepsze wrażenie w pierwszej części meczu, to i tak na przerwę łodzianie schodzili, przegrywając 1:2. Nikt jednak nie podejrzewał, co może stać się w drugiej części meczu. Goście ze Świnoujścia dokonali prawdziwej rzezi na obronie ŁKS-u, głównie przy pomocy stałych fragmentów gry. Wynik 7:1 poszedł w Polskę. Kolejni rywale Floty nerwowo spoglądają na terminarz. Komu uda się zatrzymać rozpędzonego lidera? Jakby szczęścia świnoujścian było mało, ich przewaga nad Zawiszą powiększyła się do 7. punktów.

Wspomniana „Zetka” w absolutnym ligowym hicie pojechała na stadion Cracovii. Szlagier nie zawiódł. Mecz pomiędzy czołowymi zespołami 1. ligi spokojnie można by podciągnąć pod poziom Ekstraklasy. Dodatkowo, spotkanie na żywo oglądało prawie dziesięć tysięcy widzów, co mogło mieć spory wpływ na grę piłkarzy „Pasów” i Zawiszy. Wynik tych zawodów mógł być różny, bo obie ekipy miały swoje sytuacje. Ostatecznie gospodarze okazali się zespołem lepszym i skuteczniejszym, wynik 3:1 mówi sam za siebie. Dzięki zwycięstwu Cracovia doskoczyła do bydgoszczan i traci do nich zaledwie jeden punkt.

Pomiędzy „Pasami” i Zawiszą pozostaje Termalica. Położenie zawodników z Niecieczy nie zmieniło się w tej kolejce. Trzeci zespół 1. ligi nie wykorzystał szansy na przeskoczenie bydgoszczan, w słabym stylu przegrywając w Poznaniu z miejscową Wartą. W ten oto sposób dobiegła końca passa 6. zwycięstw z rzędu podopiecznych Kazimierza Moskala. Z kolei poznaniacy kontynuują swoją serię - Warta jeszcze w tym sezonie nie przegrała na własnym stadionie. Choć zaznaczyć należy, iż były to ledwie 4 spotkania. Klub medialnej prezes-modelki pozostaje na 10. miejscu w tabeli, choć strata do 5. lokaty wynosi tylko 2 oczka.

Derby dla zdesperowanej GieKSy

Znajdujący się w beznadziejnej sytuacji organizacyjnej katowiczanie chcą udowodnić, że warto w nich uwierzyć. Grają "na ambicji" i wychodzi im to, jak na razie wzorowo. 3 zwycięstwa z rzędu pozwoliły GieKSie wybić się ponad strefę spadkową. Tym razem podopieczni Rafała Góraka byli lepsi od GKS Tychy, który do tego meczu kontynuował passę 6. kolejnych spotkań bez porażki. Klub z Katowic zapewne dotrwa jeszcze do końca rundy jesiennej. Co będzie potem? Przed GieKSą ciężkie czasy.

Arka, Bogdanka, Stomil na plus

Awans, m.in. dzięki porażce klubu z Tych, zaliczyła Arka Gdynia. Podopieczni Petra Nemeca ograli na własnym boisku 1:0 Miedź Legnica, którą również przeskoczyli w tabeli. Gdynianie, z 17. punktami, zajmują obecnie 5. miejsce, jednak ich strata do 4. Cracovii wynosi aż 6 oczek.

Cenne zwycięstwo na własnym boisku odniósł GKS Bogdanka, skromnie pokonując Kolejarza Stróże 1:0. Gola na wagę 3. punktów zdobył niezawodny kapitan łęcznian, Veljko Nikitović. Goście ze Stróż byli bliscy wyrównania, ale tym razem zawiódł ich ten, który nie zawodzi prawie nigdy. Najlepszy strzelec ligi, Maciej Kowalczyk nie wykorzystał karnego, przez co Kolejarz spadł na 12. lokatę w tabeli.

Drugie, i jakże efektowne, zwycięstwo w sezonie zanotował Stomil Olsztyn. Beniaminek 1. ligi, rozgromił u siebie Sandecję Nowy Sącz 4:0. Sandecję, która wyraźnie dołuje. Nowosądeczanie przegrali 3 mecze z rzędu, nie strzelając w nich ani jednego gola, tracąc za to 9. Olsztynianie mają już 10 punktów, i są na najlepszej drodze do wyjścia ze strefy spadkowej, do której z kolei pewnie zmierza ich sobotni rywal z Nowego Sącza.

Faworyt do spadku

Czarne chmury zbierają się nad Polonią Bytom. Piłkarze z Górnego Śląska jeszcze w tym sezonie nie wygrali, a za nami już 11 kolejek. Bytomianie legitymują się zatrważającym bilansem 3. remisów i 8. porażek. Podopieczni Jacka Trzeciaka są największym faworytem do spadku. Nowy szkoleniowiec swoją przygodę z Polonią rozpoczął, a jakże, od wysokiej porażki 1:4 w Ząbkach. Czy Trzeciakowi uda się odmienić oblicze czerwonej latarni 1. ligi? Mocno wątpliwe.

Jeden, jedyny remis

Jedyny podział punktów w 11. kolejce miał miejsce w Brzesku, gdzie miejscowy beniaminek bezbramkowo zremisował na własnym boisku z Olimpią Grudziądz. Okocimski pozostaje w strefie spadkowej, tracąc już 3 oczka do 15. Stomilu Olsztyn. Olimpia utrzymuje się na dosyć wysokim i dosyć pewnym, 8. miejscem w tabeli 1. ligi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24