Siedlczanie bardzo długo czekali na dzień, w którym będą mogli wreszcie rozegrać mecz ligowy na obiekcie przy ul. Jana Pawła II 6. Biało-niebiescy rundę jesienną rozgrywali w oddalonym o ponad 100 km Pruszkowie, a siedlecki obiekt świecił pustkami. Całe zamieszanie było spowodowane brakiem sztucznego oświetlenia na stadionie, które było głównym wymogiem otrzymania licencji na grę w 1. lidze. Na szczęście saga z brakiem jupiterów zakończyła się na dobre, a inwestycja opiewająca na ponad 4 mln złotych została zaakceptowana przez komisję licencyjną PZPN. Pogoń ostatni mecz w Siedlcach rozegrała 14 czerwca ubiegłego roku. Rywalem biało-niebieskich był Raków Częstochowa (1:1). Oba zespoły rywalizowały w barażu o 1. ligę, a ostatnią bramkę dla siedlczan na obiekcie przy ul. Jana Pawła II 6 zdobył Donald Djousse.
Wracając do rozgrywek 1. ligi. Piłkarze z zaplecza Ekstraklasy wrócili na boiska tydzień temu. Biało-niebiescy przegrali na wyjeździe z bydgoskim Zawiszą 0:1. Była to czwarta, kolejna porażka podopiecznych Marcina Sasala w delegacji. Sytuacja wygląda zgoła inaczej, jeśli chodzi o spotkania w roli gospodarza. Pogoń z ostatnich sześciu pojedynków przegrała zaledwie jeden mecz. Siedlczanie w tabeli zajmują 13. lokatę i mają zaledwie dwa oczka przewagi nad miejscem gwarantującym baraże o utrzymanie.
Na obiekt przy ul. Jana Pawła II 6 przyjeżdża lider, Wisła Płock. Piłkarze Marcina Kaczmarka mają zrobić to, co nie udało się im w poprzedniej kampanii. Nafciarze na finiszu stracili szansę na awans do Ekstraklasy i kolejny sezon walczą w 1. lidze. Płocczanie obecną zimę spędzili na czele zaplecza Ekstraklasy, a w pierwszym meczu bez problemów pokonali Kluczbork 3:0. Wczoraj zajmująca drugą lokatę Arka Gdynia zremisowała swój mecz z Zagłębiem Sosnowiec 2:2, a więc do powrotu na fotel lidera Wiślakom wystarczy podział punktów w Siedlcach.
Bilans bezpośrednich starć Pogoni z Nafciarzami jest równy. Trzy z pięciu pojedynków zakończyły się remisami, a po jednym spotkaniu na własną korzyść rozstrzygnęła każda ze stron. Ostatni pojedynek rozegrany na jesieni w Płocku zakończył się zwycięstwem siedlczan 2:0 po bramkach Adama Dudy oraz Konrada Wrzesińskiego. Wówczas biało-niebiescy rozpoczęli marsz z dna w górę ligowej tabeli.
Sobotnie zawody cieszą się dużym zainteresowaniem. Mecz "na żywo" obejrzy ponad dwa tysiące osób. Czy inauguracja sztucznego oświetlenia oraz siedlecka publika pociągnie Pogoń do zwycięstwa? A może to płocczanie jako doświadczony zespół zdobędą komplet oczek? O tym wszystkim przekonamy się śledząc relację live w Ekstraklasa.net! Pierwszy gwizdek arbitra, Sebastiana Krasnego o godz. 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
