Polonia bez licencji! Śląsk może nie zagrać w pucharach!

Na konferencji obecni byli prezes PZPN, Zbigniew Boniek, a także przewodniczący Komisji ds. Licencji Klubowych, Krzysztof Sachs.

- Jestem tu po to, żeby certyfikować to, co robi Komisja i żeby żadnych nacisków z jakiejkolwiek strony nie było i takowych nie było - powiedział na początek prezes Zbigniew Boniek.

Po raz pierwszy w tym roku kluby ubiegały się osobno o pozwolenia na grę w Ekstraklasie i europejskich pucharach. Na dziś takiej licencji nie otrzymały m.in. Śląsk Wrocław i Górnik Zabrze, które mają realne szanse na grę w pucharach w przyszłym sezonie.

- Sytuacja jest taka, że Śląsk jest jednym z tych licznych klubów, których prognostyka finansowa jest nie najlepsza. Koszty znacznie przewyższają przychody. Przyjęliśmy zasadę, że nie może dostać licencji na grę w europejskich pucharach klub, którego źródło pozyskiwania dochodów są nie do końca jasne pod względem dokumentów. Dokumenty akcjonariuszy, które przedstawił Śląsk, miały charakter tymczasowy, tzn. obowiązywało na zasadzie: "jeśli uda się porozumieć, to będą pieniądze" - powiedział Sachs.

Co się stanie jeśli Śląsk, który grał przecież w finale Pucharu Polski, nie otrzyma w trybie odwoławczym tej licencji?

- Jeśli Legia zdobędzie tytuł mistrzowski, wtedy w pucharach może zagrać Śląsk. Jeśli wrocławianie nie dostaną licencji, to do pucharów zakwalifikuje się następna drużyna w tabeli, która taką licencję otrzymała. UEFA nie odbierze nam miejsca w pucharach - powiedział Zbigniew Boniek.

Dlaczego większość polskich klubów licencji na grę w europejskich pucharach nie otrzymały?

- Taka licencja została klubom odmówiona np. ze względu na remonty stadionów, tj. Górnik, Jagiellonia i Podbeskidzie. Ten problem, moim zdaniem, jest najmniej nabrzmiały, bo jeśli przedstawią odpowiednie dokumenty, to w trybie odwoławczym licencję otrzymają. Większy problem dotyczy nieprzyznania licencji ze względów finansowych - stwierdził przewodniczący Komisji Licencyjnej.

ZAKAZ TRANSFEROWY

Widzew, Górnik i Ruch dostały zakaz transferowy z jednoczesnym ograniczeniem możliwości rejestrowania nowych zawodników. Co to oznacza w praktyce?

- Widzew znajduje się w stanie upadłości zakładowej. Klub będący w stanie sądownie i prawnie udokumentowanej dramatycznej sytuacji finansowej nie powinien przyjmować na siebie nowych zobowiązań. Widzewowi nie wolno kupić od innego klubu zawodnika. Oprócz tego otrzymali zakaz rejestrowania nowych zawodników - tłumaczył Krzysztof Sachs.

- W przypadku Ruchu i Górnika chodzi o niespłacenie do 31 marca przedterminowanych zaległości. Teoretycznie nie powinny one otrzymać w ogóle licencji, ale podjęliśmy decyzję, że jeśli do dnia przyznawania licencji długi zostaną uregulowane, to zostanie ona przyznana, ale klub będzie dotkliwie ukarany przez zakaz transferowy. Kara dla Górnika została nałożona na pół roku - powiedział Sachs.

DRAMATYCZNA SYTUACJA POLONII

- Przypadek Polonii Warszawa był właściwie najprostszy, bo klub do dziś nie spełnia wymagań licencyjnych. Zarząd klubu zadeklarował, że bardzo zabiega o to, żeby znaleźć odpowiednie środki na poziomie wspólników Polonii. Jeśli przed terminem przyznawania licencji przez Komisję Odwoławczą zaległości zostaną uregulowane, to być może Komisja przyzna licencję - tłumaczył Sachs.

Centralnym systemem licencyjnym objęta jest Ekstraklasa, I i II liga. Również w III lidze obowiązuje wymóg uregulowania zaległości finansowych, zatem na dzień dzisiejszy Polonia mogłaby zagrać najwyżej w IV lidze. Zaległości Polonii wynoszą około 5 mln złotych.

Komisja nałożyła również kilka kar, a najwyższą karę w wysokości 100 tys. złotych otrzymał Lech Poznań, który nie spłacił w terminie zobowiązania finansowego wobec jednego z klubów zagranicznych na kwotę 300 tys. euro z tytułu transferu oraz nie wykazał tego w tabelach zaległości, które zawierały się w dokumentacji licencyjnej. Lech sprawę wyjaśnił (zdaniem klubu winę za to ponosi klub węgierski, który utrudniał negocjacje). Jeśli poznaniacy uregulują spłatę w ciągu dwóch tygodni, to kara zostanie zmniejszona o połowę.

Takich kar i problemów z licencjami nie spodziewał się nawet prezes Boniek.

- Powiem szczerze, że nie spodziewałem się tak wielu kar. PZPN został ukarany symboliczną kwotą 10 tys. euro za to, że rok temu przyznaliśmy licencję na grę w europejskich pucharach w sposób zupełnie nieuzasadniony. W tym roku musimy się bronić, bo kolejna kara może zakręcić się w okolicach pół miliona euro. Jest mi bardzo przykro, że taki klub jak Polonia ma problemy i nie wiadomo, gdzie będzie grał w przyszłym sezonie. Jeśli jednak chcemy mieć lepszą piłkę, musimy mieć zdrowsze kluby pod względem finansowym. Mały, czerwony dzwoneczek - myślcie panowie jak zarządzacie swoimi klubami - powiedział Zbigniew Boniek.

Kluby mają 5 dni na odwołanie. Decyzja Komisji Odwoławczej będzie podana do wiadomości 28 maja, a do 30 maja PZPN poda pełną listę klubów, które uzyskają licencję na przyszły sezon.

Licencje na grę w Ekstraklasie w sezonie 2013/2014 otrzymują:
Legia Warszawa, Lech Poznań, Korona Kielce, Lechia Gdańsk, GKS Bełchatów, Śląsk Wrocław, Wisła Kraków, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Jagiellonia Białystok

Licencje na grę w Ekstraklasie w sezonie 2013/2014 z nadzorem otrzymują:
Z nadzorem finansowym:
Górnik Zabrze, Ruch Chorzów, Pogoń Szczecin, Widzew Łódź

Z nadzorem infrastrukturalnym:
Zagłębie Lubin, Górnik Zabrze, Piast Gliwice

Licencji na grę w Ekstraklasie w sezonie 2013/2014 nie otrzymała:
Polonia Warszawa – z powodów finansowych

Licencje UEFA na grę w sezonie 2013/2014 otrzymują:
Legia Warszawa, Lech Poznań, Korona Kielce, Lechia Gdańsk, Zagłębie Lubin, Piast Gliwice

Licencji UEFA na grę w sezonie 2013/2014 nie otrzymują:

Ze względu na kryteria finansowe:
GKS Bełchatów, Śląsk Wrocław, Wisła Kraków, Widzew Łódź, Pogoń Szczecin, Polonia Warszawa, Ruch Chorzów

Ze względu na kryteria infrastrukturalne
Górnik Zabrze, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Jagiellonia Białystok

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.