Po sparingowej zimie i przed ligową wiosną - podsumowujemy okres przygotowawczy ŁKS-u Łódź

Monika W.
Po sparingowej zimie i przed ligową wiosną - podsumowujemy okres przygotowawczy ŁKS-u Łódź.
Po sparingowej zimie i przed ligową wiosną - podsumowujemy okres przygotowawczy ŁKS-u Łódź. kwadrans_po
Wiosenna runda rozgrywek IV ligi grupy łódzkiej zbliża się wielkimi krokami. Już w najbliższą niedzielę zmagania rozpoczną piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego, liderzy w tabeli i główni faworyci do awansu. Przed pierwszym pojedynkiem o punkty podopiecznych Wojciecha Robaszka warto przyjrzeć się przygotowaniom jakie poczynili w trakcie przerwy zimowej, by na koniec sezonu świętować sukces.

- Miniony okres przygotowawczy był bardzo długi i wymagający. Intensywne treningi dały się nam we znaki, co było widać między innymi w sparingach - ocenił bramkarz ŁKS, Adam Sekuterski, który po zmianach kadrowych występuje w pierwszym składzie. I rzeczywiście, zawodnicy mają za sobą kilka przepracowanych miesięcy, w trakcie których, poza licznymi sparingami, najpierw w grudniu i styczniu regularnie ćwiczyli na siłowni i uczestniczyli w zajęciach poprawiających motorykę, by później między innymi zamiast zgrupowania przez sześć dni spotykać się po dwa razy dziennie. Następnie już systematyczne treningi, nawet cztery razy w tygodniu, i mecze towarzyskie, mające pozwolić sprawdzić trenerom i samym piłkarzom, co jeszcze wymaga dopracowania.

Zanim już na dobre wkręcimy się w ligowe rozgrywki i skupimy na spotkaniach mających zbliżyć łodzian do awansu, przyjrzyjmy się wspomnianym pojedynkom kontrolnym rozegranym przed ich rozpoczęciem. A jest na czym, bo było ich aż jedenaście, z czego większość z rywalami na co dzień występującymi na wyższych szczeblach rozgrywkowych.

Rozpoczęły się one już w styczniu i na samym początku pozwoliły mieć nadzieję, że przed rundą wiosenną w Łódzkim Klubie Sportowym wszystko jest w najlepszym porządku. Pierwsze trzy mecze - z Włocłavią Włocławek, Termami Uniejów i Mechanikiem Radomsko - wyglądały tak, jak nas do tego łodzianie przyzwyczaili na jesieni i zakończyły się zwycięstwami podopiecznych Wojciecha Robaszka. Później już nie było tak kolorowo. Zaczęło się od Omegi Kleszczów, z którą biało-czerwono-biali zremisowali 1:1. Od kolejnego pojedynku i pierwszej przegranej, tym razem z Polonią Bytom, rozpoczęło się pasmo sparingowych porażek. ŁKS nie dał sobie rady z dużo lepszym od siebie, występującym w 1. lidze i walczącym o awans do ekstraklasy GKS-em Bełchatów (0:2), a także z Oskarem Przysucha (2:3), Wartą Sieradz (0:2) i Pelikanem Łowicz (1:2), w międzyczasie rozgrywając wyrównany mecz z Lechią Tomaszów Mazowiecki (2:2).

Przyszedł ósmy marca i ostatni pojedynek kontrolny zaplanowany na przerwę zimową. Na sam koniec formę łodzian sprawdził ligowy rywal, Włókniarz Moszczenica. I uległ. Biało-czerwono-biali pokazali, że pracują nad sobą, starają się poprawiać błędy i dopracować wszystko na boisku, co zaowocowało zwycięstwem 2:0.

- Jesteśmy dobrze przygotowani i czujemy się gotowi na wiosnę. Pomimo tego, że dużo pracowaliśmy w okresie przygotowawczym, to musimy cały czas robić postępy i ciężko zasuwać na treningach - podkreśla najlepszy w rundzie jesiennej strzelec ŁKS-u, napastnik Adam Patora. - Najważniejsze jest jednak to, że w zdecydowanej większości przepracowaliśmy cały zimowy okres bez kontuzji. Jedynym minusem był bardzo ograniczony dostęp do naturalnej murawy, ale ostatnio to nadrabiamy - dodaje Sekuterski.

Jak wiemy z doświadczenia, wyniki ze sparingów nieraz nie mają przełożenia na rezultaty w meczach o stawkę i jak dobrze w rzeczywistości przygotowani są do rundy wiosennej piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego okaże się już w najbliższą niedzielę, gdy podopiecznym Wojciecha Robaszka przyjdzie się zmierzyć z Jutrzenką Warta. - Po takim okresie przygotowawczym jestem przekonany, że postawimy rywalom poprzeczkę jeszcze wyżej niż do tej pory. Liczę, że w jak najliczniejszym gronie kibice przekonają się o tym już w niedzielę - zapewnia bramkarz ŁKS.

Sparingi rozegrane przez piłkarzy Łódzkiego Klubu Sportowego w trakcie zimowego okresu przygotowawczego:

18.01.2014 r. (sobota), godz. 12:00: Włocłavia Włocławek - ŁKS Łódź 0:2
30.01.2014 r. (czwartek), godz. 18:00: MGLKS Termy Uniejów - ŁKS Łódź 1:3
02.02.2014 r. (niedziela), godz. 13:00: Mechanik Radomsko - ŁKS Łódź 0:1
04.02.2014 r. (wtorek), godz. 17:00: Omega Kleszczów - ŁKS Łódź 1:1
05.02.2014 r. (środa), godz. 17:00: Polonia Bytom - ŁKS Łódź 2:1
08.02.2014 r. (sobota), godz. 12:00: GKS Bełchatów - ŁKS Łódź 2:0
12.02.2014 r. (środa), godz. 19:15: ŁKS Łódź - Oskar Przysucha 2:3
15.02.2014 r. (sobota), godz. 13:00: Warta Sieradz - ŁKS Łódź 2:0
20.02.2014 r. (czwartek), godz. 17:00: Lechia Tomaszów Mazowiecki - ŁKS Łódź 2:2
01.03.2014 r. (sobota), godz. 12:00: Pelikan Łowicz - ŁKS Łódź 2:1
08.03.2014 r. (sobota), godz. 12:00: ŁKS Łódź - Włókniarz Moszczenica 2:0

Czytaj także: Do trzech razy sztuka. ŁKS Łódź z pozwoleniem na organizowanie imprez masowych!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24