Polonia Warszawa przed piłkarską wiosną. Nowa runda, stare problemy

Rafał Polczyński
Budynek klubowy Polonii Warszawa
Budynek klubowy Polonii Warszawa ksppolonia.pl
Tak naprawdę wystarczą trzy przystanki metrem w stronę Młocin, żeby uciec od zgiełku centrum. Tutaj czas się zatrzymał, przed budynkiem klubowym wita nas stara, gdy spojrzymy w górę mamy piękny, zabytkowy neon, odtworzony niedawno przez jednego z miłośników klubu. Z pozoru wszystko jest po staremu...

Poniedziałek, hałaśliwe centrum Warszawy. Z okładek gazet i ekranów z newsami w metrze docierają do nas kolejne informacje o trzęsieniu ziemi, jakie przechodzi miejscowa Polonia. Jeśli wierzyć mediom, to dzisiaj odszedł z klubu kolejny piłkarz. Niektóre plotki głosiły o nieprzystąpieniu przez klub do rundy wiosennej. Według tych doniesień przez Konwiktorską powinno przechodzić tornado, a tak naprawdę... Tak naprawdę wystarczą trzy przystanki metrem w stronę Młocin, żeby uciec od zgiełku centrum. Tutaj czas się zatrzymał, przed budynkiem klubowym wita nas stara fontanna, gdy spojrzymy w górę mamy piękny, zabytkowy neon, odtworzony niedawno przez jednego z miłośników klubu. Z pozoru wszystko jest po staremu...

Piotr Stokowiec – wielki wygrany perturbacji na Konwiktorskiej

- Moim zdaniem układ z Panem Królem od samego początku - kolokwialnie mówiąc - śmierdział - opowiada Emil Kot, związany z Polonią Warszawa od 8 roku życia, wieloletni kibic, Wychowanek Akademii Piłkarskiej Czarnych Koszul. Aktualnie trener i wychowawca młodzieży w Akademii Piłkarskiej Marcovia Marki, który zajmuje się również pisaniem bloga PoProstuFutbol (www.poprostufutbol.xaa.pl). - Kibice GKS-u Katowice ostrzegali nas przed nim, opowiadali że jest niewypłacalny. Trochę to zastanawiające, właściciel dwóch dużych firm, nie potrafi zapłacić za prąd w budynku klubowym w Katowicach? - mówi.

No właśnie, trzeba wspomnieć o tym, że kibice Czarnych Koszul przeżyli w rundzie wiosennej prawdziwą huśtawkę nastrojów. Wielu nie spodziewało się po tej - sklejonej w ostatniej chwili - drużynie świetnych wyników. Liczono na walkę o utrzymanie. Tymczasem zespół zakończył jesień na trzecim miejscu w tabeli z realną szansą na tytuł mistrzowski. Po tym sukcesie część sympatyków naprawdę uwierzyła w czyste intencje Króla, a reszta liczyła na to, że Królowi jako biznesmenowi, też będzie zależało na końcowym sukcesie klubu. To był błąd...

Sebastian Przyrowski zostaje w Polonii Warszawa

W budynku klubowym przy Konwiktorskiej usłyszałem wiele różnych teorii na temat postępowania prezesa Polonii. Każda była inna, nie brakowało skrajnych: o układzie z Legią, bądź z panem Wojciechowskim. Pewnie w każdej było ziarnko prawdy - w polskim futbolu często sprawdzają sie nawet te najbardziej absurdalne teorie spiskowe - jednak czasu już nie cofniemy. Fani drużyny z Muranowa w jednym są zgodni. Skoro ich klub przetrwał tyle ekip rządzących i tyle zawieruch historycznych, to niemożliwe żeby zniszczył go facet, który nie może w niektórych sprawach dogadać się sam ze sobą. Oczywiście, jest ciężko, ale po pierwsze nigdy nie było łatwo, a po drugie jeśli drużynie uda się przystąpić do rozgrywek, to o wynik sportowy możemy być spokojni. Mamy trenera, który potrafi doskonale (mimo wszystko) zadbać o atmosferę w szatni. Co prawda ubyło nam paru czołowych zawodników, ale wciąż - przynajmniej na papierze - są drużyny spokojnie "do ogrania". Jak mówi Emil: "Już raz eksperci spisywali nas na straty. Jaki był efekt? Każdy może zobaczyć." Zgadzam się z tą wypowiedzią w 100%, bo ta liga rządzi się swoimi prawami.

A co jeśli Polonii nie uda się przystąpić do rozgrywek? Wielu z nas nie bierze takiego scenariusza pod uwagę, jednak niezależnie od tego trzeba się zabezpieczyć na różne ewentualności. Podstawą jest założenie klubu od B-klasy. Poloniści byli przez resztę kibicowskiej Polski często za swoje postępowanie i kompromisy z właścicielami klubu krytykowani, ale nie każdy rozumie specyfikę tej piłkarskiej części Warszawy. KSP to w stolicy mniejszość, w dodatku nie może liczyć na pomoc fanklubów z mniejszych miast, miasteczek, bądź wsi. Sympatycy drużyny z Konwiktorskiej mają w znacznej mierze specyficzne - jak na nasze realia - podejście do piłki. Tutaj nie ma takiej dyscypliny jak na innych stadionach, jest rodzinna atmosfera i dobra zabawa. Oczywiście powstał AKS (Amatorski Klub Sportowy), który rozważa wystawienie drużyny od B-klasy. Czy to się powiedzie? Mój rozmówca uważa, że tak: - Śmiem twierdzić iż spokojnie moglibyśmy wystartować od B - Klasy. Pomysł był już naświetlany podczas letnich debat. Tutaj nie ma co rozglądać się i patrzeć na opinię innych klubów czy też kibiców. Odbudowa klubu to wielkie przedsięwzięcie. Wtedy nie byłoby czasu na rozglądanie i myślenie o tym co mówią inni. Trzeba by skupić się w 100% ,a nawet 200% na tym co dzieje się na Konwiktorskiej 6, a nie w innych częściach kraju.

Gdzie zagra Polonia na wiosnę? W jakim miejscu znajdzie się za rok? Oczywiście z treści artykułu można doszukiwać się odpowiedzi na te pytania, jednak historia klubu pęka w szwach od zaskakujących zwrotów akcji. Każdy sezon dostarcza nam niesamowitej dawki przeżyć. Nie zawsze wesołych, ale nikt nie mówił że futbol jest sprawiedliwy. Jednego u progu nowej rundy możemy być pewni. Doniesienia z Konwiktorskiej 6 nieraz zaskoczą fanów futbolu w rodzimym wydaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24