Polonia - Widzew LIVE! Lider dostaje lanie od łodzian!

Daniel Kawczyński
Mecz z Widzewem zweryfikuje, na co naprawdę stać Polonię
Mecz z Widzewem zweryfikuje, na co naprawdę stać Polonię foto: Grzegorz Wypych Ekstraklasa.net
Po znakomitej inauguracji, piłkarze Polonii myślą o podtrzymaniu dobrej passy i zwycięstwie nad kolejnym klubem z Łodzi. Niewątpliwie Widzew czeka ciężka przeprawa, tym bardziej, że trener Radosław Mroczkowski nie ma do dyspozycji kilku ważnych zawodników. Relacja NA ŻYWO od 18 w Ekstraklasa.net!

Polonia Warszawa - Widzew Łódź - relacja NA ŻYWO od 18 w Ekstraklasa.net!

Bądź co bądź, historia przemawia za łodzianami. W ostatnich sześciu spotkaniach zwyciężali aż trzykrotnie, trzy razy padał remis i tylko w jednym przypadku górą byli warszawianie. Ich ostatnie zwycięstwo miało miejsce w sezonie 2002/2003. W rundzie jesiennej ponownie górą był Widzew, a jedynego gola na wagę trzech punktów strzelił Princewill Okachi.

Wtedy podopieczni Radosława Mroczkowskiego także nie byli faworytem, lecz tym razem podział punktów będzie świetnym rezultaltem. Polonia jest bowiem na wysokiej fali, a na stadionie przy Konwiktorskiej czuje się jak ryba w wodzie. Dotąd nie przegrała tam ani jednego spotkania. Z dziewięciu rozegranych, aż sześć zakończyła po własnej myśli (pokonała m.in. Legię i Lecha) i tylko z trzema rywalami zremisowała. Także u siebie zarobiła najwięcej oczek - 21 spośród wszystkich 34.

"Czarne Koszule" zainaugurowały rozgrywki od dwubramkowego zwycięstwa nad ŁKS-em Łódź. Korzystny wynik z pogrążonym w długach rywalem to żaden wyczyn, ale jego znaczenie było przeogromne. 18. kolejka obfitowała bowiem w sensacje i dzięki porażce Legii z Zagłębiem, polonistom udało się wyprzedzić "Wojskowych" o jedno oczko i wskoczyć na pozycję wicelidera. Do pierwszego Śląska tracą cztery zdobycze.

Swój dorobek postarają się podtrzymać z łódzkim Widzewem. Szczególnie ważna będzie postawa graczy ofensywnych. W świetnej formie jest Edgara Cani, co potwierdził strzelając bramkę z ŁKS-em. W tym sezonie ma dużą szansę znaleźć się w czołówce najlepszych strzelców - do tej pory dziewięciokrotnie kierował piłkę do bramki.

Jacek Zieliński ma do dyspozycji wszystkich graczy. Na środku defensywy od pierwszych minut może już zagrać Maciej Sadlok, pauzujący w Łodzi z powodu kartek.

Swojemu odpowiednikowi na pewno zazdrości Radosław Mroczkowski. Nie dość, że zimą jego zespół opuścili stanowiący o sile Piotr Grzelczak i Adrian Budka, to jeszcze tuż przed inauguracją został prawie zdziesiątkowany przez grypę jelitową. Wszystko jednak powoli zaczyna się stabilizować. Na środku obrony, najprawdopodobniej od początku wystąpi Ugochukwu Ukah. Nadal niezdolny do gry pozostaje Jarosław Bieniuk, który narzeka na ból pleców, toteż obok Nigeryjczyka zagra Hachem Abbes. Tunezyjczyk spisał się ostatnio katastrofalnie i teraz otrzyma jeszcze jedną szansę na odpokutowanie win. Poprzeczkę ma postawioną wysoko, bo z powstrzymaniem Caniego problemy miewają najbardziej klasowi stoperzy.

Największy kłopot pozostaje oczywiście w ataku. Mroczkowski nie może skorzystać z usług Przemysława Oziębały, który zagrał chory z Podbeskidziem, czego następstwem była utrata pięciu kilogramów i kilkudniowy pobyt w szpitalu. Na całe szczęście, w ostatnie chwili Widzew zakontraktował Mehdiego Ben Dhifallaha. Sztab szkoleniowy widzi w Tunezyjczyku medykament na problemy linii ofensywnej i liczy na jego instynkt strzelecki. Z Polonią zaliczy debiut. Pozostaje pytanie, czy da radę porozumieć się z nowymi kolegami na boisku? Z nowego grona zna tylko Soulheila Ben Radhię z którym miał okazję grywać w lidze tunezyjskiej, ale ten raczej nie pojawi się na prawej stronie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24