- Byliśmy dzisiaj na stadionie Slavii, oglądaliśmy obiekt, wszystko jest w porządku. Wcześniej mieliśmy spotkanie dotyczące kwestii lotniskowych w Pradze, chodzi o przylot, wylot itd. Teraz zaczynamy wizytować hotele. Odwiedzimy prawdopodobnie pięć. Kiedy już otrzymamy oferty, wybierzemy najlepszą. Oczywiście w grę wchodzi tradycyjnie taki hotel, z którego będziemy mieć 10-15 minut drogi na stadion - powiedział rzecznik prasowy PZPN i team menedżer reprezentacji Jakub Kwiatkowski.
Delegacja PZPN w Pradze jest kilkuosobowa. Tradycyjnie w takich przypadkach rzecznikowi federacji towarzyszą osoby odpowiadające za logistykę - Andrzej Zaręba i Łukasz Gawrjołek.
Bilety na mecz z Czechami
Jeżeli chodzi o bilety na mecz w Czechach, który odbędzie się 24 marca, PZPN - zgodnie z przepisami - otrzyma dla polskich kibiców pięć procent.
- Wkrótce rozpoczniemy sprzedaż, nie ma jeszcze terminu. Stadion Slavii mieści 19 tysięcy, my dostaniemy około tysiąca - dodał Kwiatkowski.
Gdzie odbędzie się mecz z Albanią
Lokalizacja meczu z Czechami jest znana, natomiast wciąż nie wiadomo, gdzie Polska podejmie Albanię 27 marca. PZPN chce, aby to spotkania odbyło się na nieczynnym w ostatnich dwóch miesiącach dla kibiców PGE Narodowym w Warszawie. Decyzja ws. areny meczu z Albanią miała zapaść do 16 stycznia, ale sprawa się przedłuża.
Największy w Polsce stadion jest od wielu lat "domem" piłkarskiej reprezentacji, lecz od połowy listopada 2022 roku nie można tam grać z powodu wykrycia wady konstrukcji dachu (jednego z elementów konstrukcji stalowo-linowej). W trybie pilnym przeniesiono wówczas - na stadion Legii - towarzyskie spotkanie z Chile, tuż przed wylotem kadry na mundial w Katarze.
W połowie grudnia poinformowano o wznowieniu działalności przez PGE Narodowy, ponownie otwarto bramy obiektu. Niedostępne dla gości pozostały jednak trybuny i płyta stadionu.
- Zależy nam i PGE Narodowemu, żeby mecz z Albanią odbył się na tym obiekcie. Jesteśmy w kontakcie z przedstawicielami stadionu i UEFA. Jak powiedziałem, chcemy tutaj grać, ale pewne rzeczy są od nas niezależne - podkreślił rzecznik PZPN.
Obecnie trwa oczekiwanie na ekspertyzę z Niemiec dotyczącą zadaszenia. PZPN potrzebuje oficjalnych informacji, "na papierze", aby móc przedstawić swoje stanowisko europejskiej centrali.
- UEFA jest świadoma tej sytuacji. Pozostajemy również w kontakcie z federacją albańską, która podchodzi do tego spokojnie. Albańczycy grali niedawno z nami, właśnie na PGE Narodowym - przypomniał Kwiatkowski.
- Robimy wszystko, by mecz Polska - Albania odbył się na PGE Narodowym zgodnie z planem. Obecnie nasze działania skoncentrowane są na tym, by zaplanowane na 27 marca spotkanie było swoistym otwarciem sezonu imprez całostadionowych na PGE Narodowym. Oczywiście pozostajemy w stałym kontakcie z PZPN w tej sprawie - mówiła już w ubiegłym tygodniu rzeczniczka PGE Narodowego Małgorzata Bajer.
Bez względu na miejsce rozegrania meczu z Albanią, marcowe zgrupowania reprezentacji Polski, pierwsze pod wodzą nowego selekcjonera, odbędzie się prawdopodobnie w Warszawie.
- Do Czech przylecimy dzień przed meczem. Kiedy powrót z Pragi? Zależy od tego, co zdecyduje nowy trener kadry - powiedział Kwiatkowski.
- Jeżeli z Albanią będziemy grać w Warszawie, to raczej nie damy rady wrócić od razu po spotkaniu z Czechami - dodał.
Oprócz Polski, Czech i Albanii w grupie E wystąpią też niżej notowane Wyspy Owcze i Mołdawia. Do turnieju finałowego w Niemczech (14 czerwca - 14 lipca 2024) awansują dwie najlepsze drużyny z tej stawki. (PAP)
REPREZENTACJA w GOL24
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?