Na koszulkach piłkarzy Cracovii i Wisły, koszykarek Wisły, hokeistów Cracovii i żużlowców Wandy pojawia się logo i herb Krakowa. A miasto płaci klubom za reklamę. Taką propozycję przedstawił radnym Janusz Kozioł, nowy doradca prezydenta Krakowa ds. sportu. I wywołał burzę.
Doradca prezydenta ds. sportu argumentuje jednak, że prawie wszystkie polskie miasta mające kluby w piłkarskiej ekstraklasie corocznie je wspierają. Tak jest m.in. we Wrocławiu, Zabrzu (6 mln zł), Kielcach (7,8 mln zł), Gliwicach (7 mln zł). Radnych to nie przekonuje.
- Nie zamierzamy dotować klubów, tylko reklamować Kraków. Taki program mógłby obejmować drużyny, które mają umowy z telewizją - zastrzega doradca prezydenta Janusz Kozioł.
Źródło: Dziennik Polski / Gazeta Krakowska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?