Boruc ostatni raz stanął między słupkami 19 września w ligowym meczu z Górnikiem Łęczna. Później 41-latka dopadły problemy z odcinkiem lędźwiowym kręgosłupa. Aktualnie przechodzi rehabilitację.
Na powrót golkipera do pełnej sprawności trzeba jeszcze trochę poczekać, ale nowy trener Legii Marek Gołębiewski przekazał pomyślne prognozy. Boruc powinien wrócić do gry jeszcze w tej rundzie. - Rozmawiałem z Arturem pierwszego dnia pracy. Myślę, że będzie do dyspozycji sztabu za około 14-20 dni. Bardzo bym sobie tego życzył, aby ten zawodnik dołączył do nas jak najszybciej – przyznał nowy szkoleniowiec Legii.
Pod nieobecność 41-latka w bramce Legii stawali Cezary Miszta i Kacper Tobiasz. Ostatnio ten pierwszy bronił w pucharach, a drugi w lidze.
Boruc wnosił do drużyny dużo pewności. Z 41-latkiem w bramce Wojskowi w tym sezonie wygrali 8 z 13 spotkań. Odkąd odniósł kontuzję, Legia przegrała w PKO Ekstraklasie wszystkie cztery spotkania, tracąc w nich aż 11 bramek.
W czwartek stołeczny zespół rozegra mecz 1/16 finału Pucharu Polski ze Świtem Skolwin, który będzie debiutem Marka Gołębiewskiego w roli trenera pierwszego zespołu. Oprócz Boruca w składzie Legii zabraknie również kontuzjowanych Maika Nawrockiego, Joela Abu Hanny, Tomasa Pekharta, Mateusza Hołowni i Bartosza Kapustki. Wątpliwy jest również występ przeziębionego Kacpra Kostorza.
EKSTRAKLASA w GOL24
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?