Powiedzieli o meczu Lechia - Wisła

Marko Bajic - Dlaczego nie udało się ograć Wisły? Zostawiliśmy na boisku dużo sił, graliśmy dobrze. Po prostu zabrakło nam szczęścia. Wisła zdobyła gola po jednej dobrej akcji, która wynikła z prostego błędu w naszym wykonaniu. Myśmy mieli dwie podobne okazje, a jednak żadnej nie wykorzystaliśmy, być może przez dekoncentrację.

Mariusz Jop - Fajnie, że udało się zagrać w tym meczu i najważniejsze jest to, że wygraliśmy, zdobyliśmy trzy punkty. Taki był nasz cel, chociaż może chcielibyśmy grać ładnie dla oka, ale trzeba też cieszyć się z takich zwycięstw.

Arkadiusz Głowacki - Paradoksalnie to w pierwszej połowie graliśmy lepiej – w jej drugiej części stworzyliśmy sobie kilka okazji. W drugiej połowie meczu mieliśmy jedną szansę, którą wykorzystał Patryk. Nie będziemy zadowoleni z tej części meczu w naszym wykonaniu. Po strzeleniu bramki przez Wisłę Lechia jeszcze mocniej przycisnęła i sprawdziła umiejętności defensywy Białej Gwiazdy. W tym fragmencie gry było widać sporą jakość Lechii w akcjach ofensywnych. Zabrakło im tylko wykończenia. Zwycięstwo z Lechią cieszy, bo wywalczyliśmy je po bardzo ciężkim meczu.

Patryk Małecki (Małecki w przeciągu całego spotkania miał trzy sytuacje bramkowe) -Z tej pierwszej ciężko było coś strzelić, ale przy drugiej powinna być bramka, bo to była stuprocentowa sytuacja. Sam się trochę wkurzyłem, że tak lekko uderzyłem, ale przy trzeciej już zamknąłem oczy i cieszę się, że strzeliłem bramkę, która dała nam zwycięstwo” O współpracy z Pawłem Brożkiem. „Staramy się grać z Pawłem na jeden, dwa kontakty. Wychodzi nam coraz to lepiej i oby tak dalej.