Przed Arką Gdynia pierwszy taki mecz w rundzie wiosennej. Osłabienie żółto-niebieskich przed Wisłą Płock

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Wideo
od 7 lat
Komplikuje się sytuacja kadrowa Arki Gdynia przed niedzielnym meczem przy Olimpijskiej z Wisłą Płock. Z powodu urazu mięśniowego na pewno nie wystąpi defensywny pomocnik Sebastian Milewski, a za żółte kartki będą musieli pauzować obrońcy Dawid Gojny i Kasjan Lipkowski.

Arka Gdynia osłabiona na mecz z Wisłą Płock

Piłkarze Arki Gdynia przygotowują się do niedzielnego, 21 kwietnia meczu z Wisłą Płock, który rozpocznie się o godz. 12.40. Te przygotowania nie idą jednak optymalnym torem, bo trener Wojciech Łobodziński boryka się z zestawieniem odpowiedniego składu. Żółto-niebiescy weszli w fazę sezonu, w której dają o sobie znać absencje kartkowe. Na domiar złego doszły jeszcze urazy.

- Problemów mamy więcej, niż się wydawało. Być może będzie nawet tak, że bez pięciu zawodników wystąpimy w tym meczu. Walczymy do końca, jeśli chodzi o niektóre pozycje. Pierwszy raz się spotykamy z taką sytuacją w tej rundzie. Nie będę mówił o nazwiskach, bo nie chcę ułatwiać przeciwnikowi zadania. Jeśli chodzi o skład, to myślę, że do soboty, do ostatniego treningu będziemy się mocno zastanawiać nad tym, jaką jedenastkę wystawimy - przedstawił sytuację szkoleniowiec Arki.

Pewne absencje dotyczą Sebastiana Milewskiego, Dawida Gojnego i Kasjana Lipkowskiego. Pierwszy z nich musiał przedwcześnie zakończyć ostatni meczu w Lublinie z Motorem. Uraz mięśniowy defensywnego pomocnika żółto-niebieskich wyklucza go z gry przeciwko Wiśle Płock. W przypadku dwóch pozostałych piłkarzy, którzy reprezentują linię defensywną, absencja związana jest z nadmiarem żółtych kartek.

- "Mileś" na pewno wypadł na dłużej. Mamy kolejne drobne urazy, więc nie możemy wybiegać w przyszłość, a radzić sobie tu i teraz. Trochę się wspomagamy w kadrze meczowej młodymi chłopakami, którzy dobrze się spisali w ostatnim meczu w juniorach, także w Centralnej Lidze Juniorów. Oni być może dostaną szansę w tym meczu - wyjaśnia Wojciech Łobodziński.

Być może swojej szansy doczeka się także hiszpański obrońca Marc Navarro. 28-latek ma bogate CV, a po różnych perypetiach trafił do Gdyni w końcówce marca. - Jest gotowy. Przygotowanie taktyczne to akurat najmniejszy problem. Filozofii wielkiej tutaj nie ma. Jest z nami jakiś czas. Mieliśmy już indywidualną odprawę. Nie wykluczam, że wystąpi w jakimś wymiarze czasowym - mówi trener gdynian.

Dużo zależeć będzie od podstawowych zawodników Arki, którzy stanowią o sile zespołu od wielu miesięcy. Wśród nich jest Hubert Adamczyk, który ma ostatnio więcej zadań defensywnych. Nie przeszkodziło mu to zdobyć pięknego trafienia w ostatnim meczu z Motorem Lublin.

- Każdy ma świadomość swoich umiejętności i wiemy, jak się zachować na boisku. Fajnie, że akurat w tym meczu udało się strzelić. Jak już mówiłem wcześniej, nie ma znaczenia, jak ta bramka wpadnie. Ważne, że dała nam cenny punkt. Od początku przyjścia trenera Łobodzińskiego mam świadomość, że trzeba pracować z tyłu. Tę moją grę trzeba było trochę przestawić. Ta moja pozycja na boisku też była inna, bo mamy dużą wymienność funkcji. Myślę, że jestem już do tego zaadaptowany. Będę robił to, co trzeba, żeby grać, bo to jest najważniejsze. Wynik zespołu jest na pierwszym miejscu - przyznał Adamczyk.

Przed meczem Arki z Wisłą Płock gdynianie mają 10 punktów przewagi nad "Nafciarzami". Wspólnie z Lechią Gdańsk uciekają grupie pościgowej w Fortunie 1 Lidze. Regularnie punktują, a to przybliża ich do celu, jakim jest awans do Ekstraklasy.

- Zawodnicy mają świadomość, w jakim momencie są. Nie muszę im przypominać, czy jesteśmy blisko czy daleko. Jesteśmy na takim etapie, że szkoda byłoby wypuścić tę szansę z rąk. Skromność, pokora i pewność siebie - o tym przypominam. Zyskaliśmy trochę punktów przewagi i warto byłoby to utrzymać. Futbol widział jednak różne rzeczy i musimy być czujni - tłumaczy Wojciech Łobodziński, który w latach 2000–2003 był piłkarzem płockiej Wisły.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Przed Arką Gdynia pierwszy taki mecz w rundzie wiosennej. Osłabienie żółto-niebieskich przed Wisłą Płock - Dziennik Bałtycki

Wróć na gol24.pl Gol 24