Tylko jedno określenie pasuje mi do dzisiejszego spotkania - nudny jak flaki z olejem. Obie drużyny zagrały dziś bardzo słabą piłkę. Jedyną bramkę tego meczu w ostatniej akcji zdobył Szymon Pawłowski, który wszedł kilka minut wcześniej. Można powiedzieć, że przez te kilka chwil zrobił więcej dla Kolejorza niż Denis Thomalla. Lech Poznań w półfinale Pucharu Polski! Za wspólnie spędzony czas dziękuje Państwu Mariusz Daniluk! Dobranoc!