Tegoroczna edycja Pucharu Polski dla drużyny z Podkarpacia jest bardzo udana. Drugoligowiec zmagania w rozgrywkach rozpoczął już w rundzie przedwstępnej. Pierwszym rywalem Stalówki był KS Polkowice. Podopieczni Jaromira Wieprzęcia pokonali drużynę z Dolnego Śląska po dogrywce 3:2. Kolejnym rywalem zielono-czarnych była IV-ligowa Sparta Jazgarzew. Stal dość łatwo rozprawiła się niżej notowanym przeciwnikiem, wygrywając 5:2. W pierwszej rundzie PP na Stal czekał już rywal z wyższej półki. Na drodze do 1/16 finału stanęła bowiem pierwszoligowa Olimpia Grudziądz. Mecz rozgrywany w Stalowej Woli zakończył się wynikiem 2:0 dla drużyny z Podkarpacia. Czwartym zespołem, który musiał uznać wyższość Stalówki była ekstraklasową Lechia Gdańsk. Goście z Pomorza sensacyjnie ulegli gospodarzom 1:2.
Stal Stalowa Wola po słabym początku drugoligowych rozgrywek nabrała wiatru w żagle, choć ostatnio przegrała derbowe spotkanie na własnym obiekcie 0:2 ze Stalą Mielec. Była to pierwsza porażka podopiecznych Wieprzęcia na własnym obiekcie. Stalówka z 24. punktami plasuje się na 6. pozycji i ma aspirację, aby awansować do 1. ligi.
Śląsk Wrocław przygodę w Pucharze Polski rozpoczął dopiero od 1/16 finału. Podopieczni Tadeusza Pawłowskiego pokonali łódzki Widzew na wyjeździe 2:1. Wrocławianie w T-Mobile Ekstraklasie radzą sobie bardzo dobrze. Ekipa z Dolnego Śląska ma 26 punktów na koncie, czyli tyle samo co liderująca Legia Warszawa oraz Jagiellonia Białystok. Dla zespołu z Dolnego Śląska drugoligowa Stalówka ma być tyko przystankiem w drodze po upragniony puchar.
Co ciekawe obydwie ekipy rok temu spotkały się ze sobą w 1/16 finału Pucharu Polski, a więc mamy dzisiaj powtórkę z rozrywki. Ubiegłoroczne spotkanie zakończyło się zwycięstwem wrocławian po dogrywce 3:1. Śląsk w sezonie 2007/2008 rywalizował ze Stalówka w II lidze (drugi szczebel rozgrywkowy), dwukrotnie remisując 1:1.
Zdecydowanym faworytem spotkania jest ekipa z Dolnego Śląska. Dwukrotny Mistrz Polski przyjedzie do Stalowej Woli po wygraną i spokojny awans do kolejnej rundy. Dla gospodarzy jest to niepowtarzalne święto. - Wtorkowy mecz jest to nagroda dla chłopaków za dobre występy. To jest mecz dla nich. Taka wisienka na torcie - powiedział szkoleniowiec Stalówki.
Pierwszy gwizdek arbitra Marcina Szczerbowicza punktualnie o 13, zapraszamy wszystkich zainteresowanych na relację live ze Stalowej Woli w serwisie Ekstrakalsa.net!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
