- Dziękuję za gratulacje. Na chwilę obecną wszystko wygląda bardzo dobrze. Jesteśmy w grupie mistrzowskiej i nie pozostaje nam nic innego, jak walczyć o mistrzostwo. Nie musimy martwić się o utrzymanie i mam nadzieję, że uda nam się wywalczyć awans do europejskich pucharów. Możemy grać na większym luzie i z lepszymi przeciwnikami, dzięki czemu powinno nam być łatwiej. Liczymy na pozytywne zakończenie - mówił po spotkaniu 32-letni pomocnik Jagiellonii.
Zdaniem Grzyba, środowy mecz z Ruchem może być dobrym prognostykiem dla Jagiellonii na kolejne tygodnie. - Najważniejsze, że dziś udało nam się wygrać. Gra wyglądała zdecydowanie lepiej, strzeliliśmy dwa gole i zagraliśmy na ‘zero z tyłu’. Cieszy nas to zwycięstwo.
Swój 'rekordowy' mecz Rafał Grzyb będzie jednak wspominał z mieszanymi uczuciami, jako że w drugiej połowie musiał opuścić plac gry z kontuzją. - Prawdopodobnie naciągnąłem mięsień dwugłowy. W czwartek będę miał badania, po których będę znał szczegóły - przyznał kapitan Jagiellonii.
TABELA EKSTRAKLASY PO PODZIALE PUNKTÓWObserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?