Reprezentacja. Marcin Bułka po meczu Polska - Łotwa: Do hierarchii w bramce nie będę się odnosił

Piotr Rzepecki
Piotr Rzepecki
W towarzyskim meczu reprezentacji Polski z Łotwą, który zakończył się wygraną Biało-Czerwonych 2:0, zadebiutował Marcin Bułka. Golkiper Nicei w pomeczowym wywiadzie powiedział o emocjach, które mu towarzyszyły, a także odniósł się do hierarchii bramkarzy Michała Probierza.

Marcin Bułka: Czuję dumę po debiucie w reprezentacji Polski

Im mniej sytuacji, tym mniejsza szansa na stracenie bramki, ale o to chodzi, żeby zawsze być w gotowości. Bramkarz musi być na posterunku i mieć świadomość, że przeciwnicy mogą zagrozić ale cieszę się, że mogłem pomóc kolegom w rozgrywaniu piłki. Mieliśmy kilka składnych akcji. Jestem bardzo szczęśliwy od jakiegoś czasu. Dziś mogę zadebiutować na PGE Narodowym. Jest tutaj moja rodzina i mogę z nimi to świętować. Cieszy także zawsze czyste konto

- powiedział przed kamerami TVP Sport Marcin Bułka zaraz po końcowym gwizdku z Łotwą.

Golkiper francuskiej Nicei dostał szansę debiutu. Tak jak zapowiadał Michał Probierz na przedmeczowej konferencji, 24-latek pojawił się na 45 minut między słupkami. Nie puścił bramki. Mało tego, grał bardzo dobrze kilkukrotnie ratując skórę kolegom.

Nie czułem stresu, bardziej motywację. Chciałem udowodnić sobie, że zawsze chciałem być tutaj, w tym miejscu. Krok po kroku chciałem się piąć do przodu, dziś jest ta okazja. Gra z Orzełkiem na piersi to duża duma, ale też motywacja do cięższej pracy. Wiedziałem jednak, że jak już wejdę do bramki, to będę się czuć jak ryba w wodzie

- dodał.

Do hierarchii w bramce nie będę się odnosił. Chciałem dziś udowodnić, że miejsce w bramce nie jest mi przypadkowe. Świetnie się w niej odnajduję, każdy widział, zostawiam to na boisku

- skomentował hierarchię bramkarzy w kadrze.

Chodzi oczywiście o słynne słowa Michała Probierza, który w wywiadzie dla Kanału Sportowego podkreślił, że hierarchia bramkarzy w kadrze jest następująca: Szczęsny - Skorupski - Drągowski. Czy świetny występ Bułki zmusi Probierza do świeżego spojrzenia na hierarchię? Wkrótce się okaże.

Mamy nadzieję, bo zawsze gramy dla kibiców. Stadion PGE Narodowy to nasz dom. To istotne, by utrzymywać publiczność, ale dla nas doping jest także bardzo ważny. Tak samo będzie w barażach. Niezależnie z kim i gdzie będziemy grać, to kibice są naszym dwunastym zawodnikiem

- zakończył 24-latek.

Dodajmy, że Polska w półfinale baraży o Euro 2024 zmierzy się u siebie z reprezentacją Estonii. Mecz odbędzie się 21 marca 2024 roku. Jeśli chodzi o finał, to w czwartek 23 listopada poznamy naszego rywala po losowaniu UEFA w Nyonie.

Ecram Sallam, partnerka Marcina Bułki podczas meczu Polska - Łotwa
Ecram Sallam, partnerka Marcina Bułki podczas meczu Polska - Łotwa Instagram

REPREZENTACJA w GOL24

Reprezentacja Polski meczem z Łotwą skończyła 2023 rok. Na trybunach PGE Narodowego wiele miejsc zostało pustych, na boisku nie wszystko się zgadzało, ale bramki padły. Oto jak internauci skomentowali widowisko. Oto najlepsze memy

MEMY o meczu Polska - Łotwa. Reprezentacja przebija Sejm, ru...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24