Ekstraklasa.net z Dublina: Najbardziej biało-czerwony wyjazdowy mecz tych eliminacji

Z Dublina Marcin Szczepański/Ekstraklasa.net
Kibice reprezentacji Polski przywitali reprezentację chlebem i solą na lotnisku w Dublinie
Kibice reprezentacji Polski przywitali reprezentację chlebem i solą na lotnisku w Dublinie Marcin Szczepański
W Dublinie powoli można poczuć atmosferę zbliżającego się meczu reprezentacji Irlandii z Polską. Nie ma wątpliwości, że na trybunach Aviva Stadium w Dublinie będzie jutro biało-czerwono. Niektóre pogłoski, szeptane wśród polskich kibiców w stolicy Zielonej Wyspy, mówią nawet o 40 tysiącach naszych rodaków, na 50-tysięcznym obiekcie. Irlandczycy z kolei cieszą się, że w końcu znów uda się zapełnić stadion na meczu reprezentacji.

Biletów na sektor gości stadionu w Dublinie dostaliśmy 3 tysiące. Rozeszły się w jeden dzień, wśród posiadaczy Karty Kibica Reprezentacji. Ci, którym nie udało się ich nabyć, nie musieli załamywać rąk. Pula biletów dla kibiców miejscowych była dostępna bez problemu dla wszystkich, także mieszkających od lat w Dublinie emigrantów z kraju nad Wisłą. I tych z pewnością na trybunach będzie najwięcej. Ich też spotykamy w mieście na każdym kroku. Pochłonięci codziennymi obowiązkami, z niecierpliwością wyczekują jutrzejszego meczu. Zasili ich także liczna grupa rodaków, którzy na mecz przylecieli specjalnie.

Na jak mocne wsparcie mogą liczyć podopieczni Adama Nawałki widać było dziś na lotnisku w Dublinie, gdzie naszą kadrę chlebem i solą witały setki kibiców. Fani biało-czerwonych skrzykiwali się już od kilku dni za pośrednictwem specjalnych grup na poratalach społecznościowych, na których na bieżąco przekazywano sobie najbardziej aktualne informacje o godzinie przylotu Orłów. Samolot ostatecznie wylądował z drobnym opóźnieniem, co dało czas na przećwiczenie powitalnych przyśpiewek i hymnu.

Ostatecznie po 12 czasu miejsowego ekipa Nawałki pojawiła się w hali przylotów. Można było odnieść wrażenie, że to powitanie zespołu, który wraca do siebie po wyjazdowym meczu, a nie przybywa by dopiero rozegrać mecz "w gościach". Na więcej niż szybkie przejście w blasku fleszy nie było jednak czasu, a kadra chwilę później udała się do autokaru i odjechała w stronę hotelu, gdzie odbyła się konferencja prasowa, na której pojawili się selekcjoner, Grzegorz Krychowiak i Arkadiusz Milik.

Najważniejszą informacją podczas konferencji było odsłonięcie kart przez Nawałkę, który stwierdził, że w bramce na mecz z Irlandią stanie Łukasz Fabiański. Po rozwianiu tej największej niewiadomej, ustawienie naszej kadry nie powinno nikogo zaskoczyć. Dobrą informacją jest to, że nie ma przeszkód, by od pierwszych minut wystąpił Grzegorz Krychowiak. Skład, jakim jutro zagramy wydaje się więc być pewny. Ostateczną odpowiedź da nam zapewne wieczorny trening, który o 18 czasu miejscowego (19 polskiego) odbędzie się na Aviva Stadium.

Ekstraklasa.net w Dublinie - najlepsze raporty prosto ze stolicy Irlandii. Wszystko o meczu eliminacji Euro 2016 Irlandia - Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24