Bayern zaczął z wysokiego c. Prowadzenie za sprawą Thomasa Muellera mogli objąć już w 8. minucie. Robben genialną wrzutką obsłużył swojego kolegę z zespołu, ale ten trafił w poprzeczkę. To było pierwsze poważne ostrzeżenie dla defensywy Kaiserslautern.
Kibice na pierwszego gola czekali do 23. minuty. Do rzutu rożnego podszedł Robben i wrzucił piłkę na głowę Bastiana Schweinsteigera, który wyprowadził zespół na prowadzenie. Niecały kwadrans później było już 2:0. Najpierw swoją szansę miał Mandżukić, ale górą okazał się bramkarz gości. Chwilę później Toni Kross po podaniu Robbena skierował piłkę do siatki.
Do przerwy o kontaktowego gola mogli pokusić się jeszcze zawodnicy Kaiserslautern, ale ta sztuka im się nie udała.
W 50. minucie za faul na Robbenie w polu karnym sędzia podyktował „11”. Do piłki podszedł Thomas Mueller i pewnie umieścił futbolówkę w siatce. Dla napastnika było to 7. trafienie w rozgrywkach Pucharu Niemiec.
Goście byli w stanie odpowiedzieć jedynie honorowym golem. Simon Zoller, który był jednym z najaktywniejszych zawodników w swoim zespole wypracował sobie pozycje w polu karnym Bayernu i pokonał Lukasa Readera uderzeniem głową.
Bramka dla gości mocno ich zmotywowała, ale Bayern był tego dnia bezlitosny. W 78. minucie prostopadłym podaniem Goetze znalazł Mandżukicia, który płaskim uderzeniem pokonał bramkarza gości.
W końcówce tempo Bawarczycy podkręcili jeszcze bardziej. W 90. minucie gry duet Ribbery – Goetze rozmontował szeregi obronne Kaiserslautern i tym samym Mario ustalił wynik meczu na 5:1. W tej akcji dwójka zawodników Bayernu totalnie ośmieszyła swoich rywali.
Goście nie mieli tego dnia żadnych szans w starciu z Bayernem. Mieli swoje lepsze fragmenty, ale to za mało by powalczyć z niemieckim gigantem. Bayern pewnie awansował do finału Pucharu Niemiec, gdzie zmierzy się z Borussią Dortmund.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
