Skromne zwycięstwo Swansea z Southampton. Cały mecz Fabiańskiego

Michał Kozera
W meczu 23. kolejki ligi angielskiej Southampton przegrało na własnym stadionie ze Swansea 0:1. Całe spotkanie w barwach "Łabędzi" rozegrał Łukasz Fabiański.

Początek spotkania, a właściwie cała pierwsza połowa należała wyłącznie do zawodników Southampton. Gospodarze pierwszą połowę dominowali bardzo wyraźnie, odnotowując 68% posiadania piłki, 5 razy zamierzając się do zdobycia bramki, do tego wiele razy dośrodkowując i poważnie testując stabilność defensywy gości. Zapowiadało się na pewne objęcie prowadzenia przez gospodarzy, jednak czas upływał nieubłaganie, a Łukasz Fabiański ani razu nie musiał wyciągać piłki z siatki.

Po przerwie wydawało się, że wystarczą drobne korekty ze strony Ronalda Koemana, by do świetnej gry Southampton dorzucić już tylko bramki. Nic bardziej mylnego – pod powrotu z szatni do Swansea coraz pewniej zdobywała pozycję na boisku i nie atakował już wyłącznie z kontr, ale starała się konstruować coraz to groźniejsze akcje. Southampton powoli żałowało niewykorzystanej dominacji z pierwszej połowy, a pluć w brodę mogli sobie od 83. minuty, kiedy to Jonjo Shelvey fantastycznie uderzył sprzed pola karnego, pokonując Forstera.

Spotkanie natychmiast się zaostrzyło, czego efektem były nie tylko dynamiczne, pełne zaangażowania akcje, ale również faule. W 89. minucie Barrowa wślizgiem zaatakował Bertrand. Sędzia był blisko całej sytuacji, jednak mimo tego, że zawodnik gospodarzy trafił najpierw w piłkę, otrzymał czerwoną kartkę za brutalne potraktowanie nóg rywala przy okazji. Kuriozalnie był jeszcze chwilę wcześniej, kiedy zamieszanie w polu karnym doprowadziło do uderzenia Mane na bramkę Fabiańskiego. Piłka minęła polskiego golkipera, lecz z linii bramkowej wybił ją Williams. Mane natychmiast dobijał, lecz… Williams ponownie zablokował próbę, goniąc „Fabiana” w liczbie interwencji. Bez wątpienia defensor „Łabędzi” przypieczętował sobie w ten sposób tytuł zawodnika meczu.

Z efekcie wyniku na korzyść Swansea, Southampton żegna się z 3 miejscem w tabeli na korzyść Manchesteru United, nie wykorzystuje tez okazji na dogonienie duetu na czele. Swansea natomiast awansuje na 9. miejsce dzięki zaledwie trzeciej wyjazdowej wygranej w tym sezonie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24