Spotkanie rozpoczęło się o godz. 11 na bocznym boisku przy Enea Stadionie i było zamknięte dla publiczności. Kolejorz musiał radzić sobie bez kilku podstawowych zawodników. Nika Kwekweskiri, Miha Blazić, Filip Marchwiński, Filip Szymczak oraz Maksymilian Pingot przebywają na meczach reprezentacyjnych. Z kolei Bartosz Mrozek, Mikael Ishak, Antonio Milić, Joel Pereira i Afonso Sousa otrzymali wolne po porannym treningu. W pierwszej połowie w barwach Lecha od pierwszej minuty grali m.in. Ali Gholizadeh, czy długo nieobecny Dino Hotić, dla którego był to pierwszy mecz od końcówki września. Wówczas Bośniak musiał opuścić boisko w meczu ligowym ze Stalą Mielec z powodu urazu mięśniowego. Na boisku pojawił się także środkowy obrońca, Bartosz Tomaszewski oraz napastnik Artur Sobiech.
Zieloni natomiast wyszli od pierwszej minuty w praktycznie mocniejszym zestawieniu niż Kolejorz, choć zabrakło Kajetana Szmyta, który także przebywa z reprezentacją Polski U21 na zgrupowaniu. Na środku obrony zagrał m.in. Jakub Bartkowski, a prawe wahadło uzupełnił Filip Borowski. Od początku grał także Jakub Kiełb, Niilo Maenpaa czy Adrian Lis.
Podopieczni Dawida Szulczka strzelanie rozpoczęli w 23 minucie spotkania. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Wiktor Pleśnierowicz uderzył z woleja, a piłka wpadła do bramki Filipa Bednarka. Chwilę wcześniej ten sam zawodnik oddał pierwszy celny strzał na bramkę lechitów.
W okolicach 30 minuty doszło do groźnego zdarzenia między zawodnikami Zielonych. Dawid Szymonowicz zderzył się głową z Maenpą. Polak zalazł się krwią i musiał opuścić boisko, natomiast Fin co prawda grał dalej, jednak musiał zostać zmieniony tuż przed przerwą.
Warta po zmianie stron cały czas nie dawała spokoju Kolejorzowi, a w 58. minucie udokumentowała to po raz kolejny. Tym razem strzałem z dystansu popisał się Dario Vizinger, umieszczając piłkę tuż obok bezradnego Bednarka.
Niebiesko-Biali w tym meczu mieli także swoje okazje na zdobycie bramki, jednak czy to Kristoffer Velde, czy to Alan Czerwiński, czy także Artur Sobiech byli w tym dniu bardzo nieskuteczni.
Pod koniec spotkania Lecha dobił rezerwowy Wiktor Kamiński. Najpierw Stefan Savić po rajdzie i technicznym strzale został zatrzymany przez Bednarka, jednak to nie wystarczyło, aby powstrzymać składającego się do dobitki młodego napastnika Zielonych.
Lech Poznań - Warta Poznań 0:3 (0:1)
Bramki: Pleśnierowicz 28, Vizinger 58, Kamiński 88
Lech: Bednarek - Czerwiński, Tomaszewski, Douglas (46. Mońka), Andersson - Karlstroem (46. Nadolski), Murawski (46. Dziuba), Hotić (57. Velde) - Gholizadeh, Sobiech, Wilak (57. Lisman)
Warta:Lis – Bartkowski, Szymonowicz, Pleśnierowicz – Kiełb, Maenpaa, Kupczak, Borowski – Prikryl, Vizinger – Eppel. Grali także: Grobelny, Tiru, Kopczyński, Wajman, Matuszewski, Paszkowski, Stańczak, Krzyżak, Savić, Kamiński.c
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?