W czwartek legioniści przegrali w Neapolu 2:5 i odpadli z Ligi Europy, zajmując ostatnie miejsce w grupie. - Mecz z Napoli to już historia. Dowiedzieliśmy się, w jakim kierunku mamy podążać, by z powodzeniem rywalizować z europejską czołówką. Szkoda, że przeciwko rywalom na takim poziomie gramy tak rzadko - przyznał Czerczesow. - Nie będziemy mieli żadnych problemów z przygotowaniem zespołu na Piasta. Musimy się odbudować. Nasi rywale to lider Ekstraklasy, potrafią grać w piłkę - dodał Rosjanin.
- Nie tak wyobrażaliśmy sobie spotkanie w Neapolu. Cóż, stało się. Apetyty mieliśmy większe, czujemy się rozczarowani. Spodziewaliśmy się, że z Napoli będzie trudno, mogliśmy jednak zdobyć więcej punktów z pozostałymi rywalami. Ale trzeba o tym szybko zapomnieć. Kluczowy mecz gramy w niedzielę z Piastem. Jeśli wygramy, zbliżymy się do nich w tabeli na dwa punkty. Wtedy wszystko będzie zależało od nas. Ale nie ma co o tym myśleć czy mówić, trzeba to zrobić - przekonuje Lewczuk.
Z Piastem nie zagra zawieszony za kartki Michał Pazdan. Do gry mieli za to wrócić kontuzjowani ostatnio Dominik Furman i Jakub Rzeźniczak. - Nie zdążyłem jeszcze porozmawiać na ten temat z klubowym lekarzem. Furman powinien już normalnie trenować. Jeśli chodzi o Rzeźniczaka, jego kontuzja jest dość przykra. Niby nie jest groźna, ale przeszkadza w grze i eliminuje go z treningów na dłuższy czas - skomentował trener Legii.
Legia.com/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?