Zatem kończymy wizytę na stadionie w Olsztynie. Miło było mi dla Państwa komentować to spotkanie. Pozdrawiam. Bartosz Urban.

Arbiter główny kończy to spotkanie. 3 punkty zostają w Olsztynie. Strzelcami bramek dla zespołu gości niezawodni w Stomilu Rafał Kujawa i Łukasz Suchocki. Jedyną bramkę dla Rozwoju zdobył Robert Tkocz.

Spotkanie potrwa od 3 minuty dłużej przy Al. Piłdusdskiego 69a.

Piłkarze Rozwoju próbują długimi wrzutami piłki przeforsować szyki obronne Stomilu. Jednak zupełnie bezskutecznie. Gospodarze kontrolują każdy atak katowiczan.

Mamy również ostatnią zmianę w zespole gospodarzy. Michał Trzeciakiewicz strzelca drugiej bramki dla Stomilu Łukasza Suchockiego.

Kolejny raz strzał z dystansu próbował oddać Tsubasa. Jednak to słabo uderzenie powędrowało ponad bramkę.

Mamy ostatnią zmianę u katowiczan. Damiana Mielnika zastępuje Michał Gałecki.

Z 30 metra swoją obecność potwierdził świeżo co wprowadzony Tsubasa Nishi. Piłką minimalnie minęła lewy słupek Solińskiego. Bramkarz rozpocznie od bramki.

Na trybunach dość ciekawie. Kibice Dumy Warmii skandują "pozdrowienia do więzienia"!

Również druga zmiana w zespole gości. Sebastian Gielza zmienia strzelca jedynej bramki dla Rozwoju Roberta Tkocza.

Mamy wcześniej wspomnianą rotację Tsubasa Nishi zmienia Irakliego Meschię.

Mamy 2:1 dla Stomilu!!!!!!!!! Prawą stroną Łukasz Suchocki wykonał rajd, który sfinalizował bramką! Mamy prowadzenie gospodarzy.

Szykują się zmiany w obu zespołach. Przy linii boiska czekają już Sebaastian Gielza (Rozwój) i Tsubasa Nishi (Stomil). Japończyk zmieni Irakliego Meschię.

Cóż za wspaniała sytuacja Stomilu! Potężną "bombę" wprost w ustawionego na środku bramki Solińskiego oddał Ratajczak. Bramkarz z trudem wybronił to uderzenie. Dalej na tablicy wyników widnieje 0:0, mimo że akcje "biało-niebieskich" coraz bardziej się zazębiają.

Piłkarze gości ponownie wybijają piłkę na rzut rożny. Oddać uderzenie próbowali Szymonowicz i Meschia jednak skutecznie strzały blokowali piłkarze Rozwoju.

Z lewej strony na wysokości pola karnego gości Stomil będzie szukał swojej szansy z rzutu wolnego. Faulowany w tej sytuacji był Rafał Kujawa.

Kolejna centra Ratajczyka z prawej strony w pole karne gości. Obrońcy Rozwoju wybijają piłkę na rzut rożny.

Swojej szansy strzałem z dystansu spróbował Balogun. Piłka po jego strzale poszybowała kilka metrów nad bramką.

Mamy pierwszą zmianę w zespole gości. Z boiska schodzi Filip Kozłowski, a w jego miejsca na placu gry melduje się były zawodnik Stomilu Patryk Kun!

Mamy sensację! Rozwój Katowice doprowadza do wyrównania. Brak konsekwencji w szykach obronnych wykorzystał Tkocz, który strzałem prosto w okienko daje remis katowiczanom. To nie koniec emocji w tym spotkaniu!

Stomil w tym momencie mógł podwyższyć na 2:0. Grzegorz Lech postanowił oddać strzał z 20 metra. Uderzenie sparował przed siebie bramkarz gości, a drugi raz szczupakiem próbował strzelać Kujawa. Piłka trafiła w słupek bramki i wyszła poza plac gry!

Po zamieszaniu w szesnastce Rozwoju piłka trafiła do Jarosława Ratajczyka. Obrońca Stomilu oddał strzał wysoko nad bramką.

Arbiter główny ukarał żółtą kartką Grzegorza Lecha (Stomil) za wślizg w jednego z zawodników Rozwoju.

Zespoły pojawiają się już na boisku. W składach obu drużyn bez zmian na drugą część spotkania. Ze środka boiska rozpoczną Rafał Kujawa i Irakli Meschia.

Jacek Małyszek kończy pierwszą część spotkania. Piłkarze Stomilu zgodnie z przedmeczowymi przewidywaniami prowadzą 1:0. Olsztynianie dominowali przez całą połowę nie dopuszczając gości do zagrożenia ich bramki. Wracamy po przerwie!

Kolejne akcje Stomilu nabierają rozpędy. Rozwój Katowice głównie próbuje się bronić, wiec każda kontra z ich strony jest powstrzymywana przez zespół Mirosława Jabłońskiego. Wydaje się, że każdy wynik niż zwycięstwo Stomilu w tym meczu może być wielką niespodzianką.

Piłkarze Rozwoju mają specjalnie przygotowane rzuty rożne. Przy tym każdym stałym fragmencie wykonują słynną "szarańczę". Dwukrotne jej wykonanie zakończyło się bez korzyści dla katowiczan.

Cóż za sytuacja Stomilu! Piłkę z lewej strony boiska dośrodkowywał Ratajczak. Futbolówka po jego zagraniu trafiła wprost pod nogi Łukasza Suchockiego. Strzał skrzydłowego "biało-niebieskich" minimalnie minął prawy słupek bramki.

Zagranie z prawego skrzydła w pole karne Skiby otrzymał Tomasz Wróbel. Napastnik Rozwoju nie miał pomysłu na tą akcję przez co stracił piłkę.

Faulowany na lewym skrzydle Kujawa. Kolejna sytuacja z rzutu wolnego dla Stomilu. Piłkę jednak wyłapał bramkarz Rozwoju. Piłkarze w czarno--białym trykocie próbowali wyprowadzić kontrę, jednak olsztynianie zapobiegli temu zagrożeniu skutecznie odbierając piłkę.

Miękka wrzutka w pole karne gości, jednak Suchocki nie dosięga tej piłki.

Pierwsze prawdziwe zagrożenie zespołu gości. W polu karnym z znalazł się Kayode Balogun, lecz wgrywaną przez niego piłkę wybili stoperzy Stomilu.

Tym razem strzału z dystansu spróbował Irakli Meschia. Strzał był tak słaby, że nie mógł zagrozić bramce Katowiczan. Od bramki rozpocznie Soliński.

Kolejna akcja "biało-niebieskich"! Prostopadłe podanie na prawe skrzydło otrzymał Łukasz Suchocki, jednak wybiegł z piłką poza plac gry.

Przewaga gospodarzy wzrasta z każdą minutą. Pierwsza bramka dla Dumy Warmii spowodowała, że wypogodziło się również nad stadionem.

Rafał Kujawa trafia prosto w mur. Piłkę przejęli piłkarze Rozwoju.

Irakli Meschia faulowany na 20 metrów przed bramką Solińskiego. To jest doskonała okazja dla Stomilu, który jak wiemy większość ostatnich bramek zdobył po stałym fragmencie gry.

Mamy 1:0 dla "biało-niebieskich"! Wrzutkę z głębi pola strzałem "szczupakiem" pokonał bramkarza gości Rafał Kujawa!

Tomasz Tkocz próbował zaskoczyć bramkarza strzałem z 40 metrów - oczywiście bezskutecznie.

Wrzuconą piłkę z drugiego stałego fragmentu gry piąstkuje Bartosz Soliński. Zażegnał niebezpieczeństwo.

Mamy pierwszy rzut rożny. Po wrzutce Meschii obrońcy ponownie wybijają na korner.

Stomil dzisiaj gra w swoich tradycyjnym biało-niebieskim trykocie. Piłkarze Rozwoju dzisiaj na czarno-biało.

Mecz rozpoczynają goście.

Oba zespoły zakończyły rozgrzewkę. Za 15 minut rozpoczynamy!

W zespole gości pierwsza "11" prezentuje się następująco: 1. Bartosz Soliński, 6. Damian Mielnik, 2. Robert Menzel, 13. Przemysław Gałeckim 17. Łukasz Winiarczyk, 8. Kamil Cholerzyński, 24. Raul Eduardo Gonzalez, 9. Tomasz Wróbel, 10. Robert Tkocz, 19. Kayode Balogun, 26. filip Kozłowski. Ławca rezerwowych: 22. Bartosz Gocyk, 26. Jakub Czapliński, 5. Łukasz Kopczyk, 14. Szymon Kapias, 21. Patryk Kun, 27. Michał Gałecki i 11. Sebastian Gielza.

W wyjściowym składzie Stomilu Olsztyn: 82. Piotr Skiba, 12. Janusz Bucholc, 87. Arkadiusz Czarnecki, 4. Jarosław Ratajczak, 3. Rafał Remisz, 7. Paweł Głowacki, 5. Grzegorz Lech, 10. Irakli Meskhia, 9. Łukasz Suchocki, 16. Dawid Szymonowicz, 88 Rafał Kujawa. Na ławce: 13. Michał Leszczyński, 27. Tomasz Wełna, 8. Piotr Głowacki, 22. Tsubasa Nishi, 12. Michał Trzeciakiewicz, 77. Paweł Łukasik, 11. Karol Żwir.

Obie drużyny już na rozgrzewce. Pierwsza na murawie zameldowała się drużyna gospodarzy. Dzisiejsze spotkanie poprowadzi sędzia główny Jacek Matyszek.

Witamy Państwa ze stadionu OSiR w Olsztynie. Dzisiejsze spotkanie będzie komentował dla Was debiutujący w nowej roli Bartosz Urban. Do rozpoczęcia spotkania pomiędzy Stomilem Olsztyn a beniaminkiem I ligi Rozwojem Katowice pozostałe niespełna 30 minut. Nad murawą powoli zbierają się burzowe chmury, więc możemy spodziewać się piorunującego spotkania.

ZAPOWIEDŹ SPOTKANIA STOMIL OLSZTYN - ROZWÓJ KATOWICE

Po świetnej inauguracji sezonu piłkarze olsztyńskiego klubu złapali spadek formy. Kolejno po dwóch zwycięstwach „biało-niebiescy” zremisowali w meczu ligowym z Sandecją Nowy Sącz, później zostali rozgromieni 1:5 przez Śląsk Wrocław w Pucharze Polski. Jednak ostatni mecz w Grudziądzu okazał się wielkim rozczarowaniem, gdyż zespół Mirosława Jabłońskiego przegrał z Olimpią 0:2.

Sytuacja beniaminka 1. ligi jest podobna. Piłkarze z Katowic rozpoczęli zmagania na zapleczu Ekstraklasy od zwycięstwa z Olimpią Grudziądz, ale później przegrali 4:0 z Wigrami Suwałki. Ostatni swój mecz Rozwój Katowice zremisował na własnym terenie z Bytovią Bytów 1:1.