Obie drużyny od trzech ostatnich ligowych spotkań nie zaznały smaku zwycięstwa. Walijskie Łabędzie dwa razy remisowały (0:0 z Sunderlandem i 2:2 z Newcastle) oraz raz przegrały (1:2 ze Stoke). Leicester z kolei dwa razy ulegał rywalom (0:2 z Crystal Palace oraz 0:1 z Newcastle) i raz dzielił się z nimi punktami (2:2 z Burnley). Ostatnią wygraną oba zespoły zanotowały nieco ponad miesiąc temu.
W tabeli wyżej znajdują się gospodarze spotkania. Zajmują oni dziewiąte miejsce i ewentualna porażka nie byłaby aż tak zła w skutkach. Co innego Lisy, które nad strefą spadkową mają zaledwie dwa oczka przewagi i po tej kolejce same mogą się tam znaleźć.
Leicester jest jednak bardzo niebezpieczną, ładnie grającą w piłę ekipą. Przekonały się już o tym takie zespoły jak Arsenal, czy Manchester United, które niespodziewanie przegrały z beniaminkiem.
Jeśli chodzi o dyspozycję kadrową, to goście nie mają na co narzekać, gorzej bowiem wygląda sytuacja Garry’ego Monka. Z powodu kontuzji nie wystąpią Jordi Amat, Jazz Richards, Leon Britton oraz Dwight Tiendalli. Do gry wraca za to Jonjo Shelvey zawieszony za kartki.
Ostatni raz obie drużyny mierzyły się ze sobą w sezonie 2011/2012, jeszcze na zapleczu angielskiej ekstraklasy. Wówczas Swansea wygrała u siebie 2:0, a Leicester zrewanżował się przed własną publicznością zwyciężając 2:1.
Początek meczu o godzinie 18:30. Arbitrem głównym będzie Mike Jones.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
