To tyle jeśli chodzi o to spotkanie. Zapraszamy jutro na kolejne relacje z meczów Ligi Mistrzów, a ja szczególnie zapraszam na starcie Atletico Madryt z Olympiakosem Pirues, które będą dla Państwa relacjonował. Dziękuję za spędzony ze mną czas. Dobrej nocy życzy Adam Wielgosiński.

Pan Mark Clattenburg gwiżdże po raz ostatni. Po bardzo słabej pierwszej połowie i przeciętnej drugiej Athletic Bilbao wygrywa z Szachtarem Donieck po golu Mikela San Jose. Tym samym wiemy, że z tej grupy z pierwszego miejsca wyjdzie FC Porto, a z drugiego Szachtar Donieck.

Na koniec Unai Lopez dostaje kartkę za przytrzymywanie rywala.

Ewidentny "druk" arbitra, który dwukrotnie nie odgwizdał rąk w polu karnym. Za dyskusje żółtą kartką ukarany Taras Stepanenko.

Utykający Iker Munian schodzi z boiska. W jego miejsce Unia Lopez.

Podwójny atak Dario Srny. Najpierw wycina Balenziagę, później tratuje Muniana. Efektem żółta kartka i pauza w kolejnym meczu.

Gwizdy na "Arenie Lwów" coraz głośniejsze, a Szachtar jak nie był w stanie zaatakować, tak nie jest. Niesamowity obrazek, pokazujący, co się dzieje. Spod chorągiewki bocznej obok bramki rywala piłkarz Szachtara musiał cofnąć się z piłką na własną połowę, by komuś podać.

Bilbao spuściło z tonu i cofnęło się do obrony, jednak Ukraińcy nie kwapią się do kolejnych ataków. Wiele ich akcji kończy się długim podaniem, które zazwyczaj wyłapuje Gorka Iraizoz. Taka stateczna gra irytuje kibiców Szachtara, którzy gwiżdżą na swoich piłkarzy.

Kolejna, ostatnia w Szachtarze w tym meczu zmiana. Za Fernando na boisko wchodzi Fred.

Atak łokciem Luiza Adriano na Mikela San Jose i oczywiście żółta kartka dla Brazylijczyka. Ta kara oznacza, że w kolejnej kolejce mecz Szachtara obejrzy z trybun stadionu w Porto.

Chciał zabawić się z obroną Munian, który przerzucił piłkę nad stoperem i chciał to samo zrobić z bramkarzem, jednak na posterunku Pyatov.

Kolejna roszada na boisku. Za Taisona wchodzi Bernard.

Po dośrodkowaniu Benata Etxebarri z rzutu wolnego Mikel San Jose z czwartego metra pakuje piłkę do bramki i wyprowadza Bilbao na prowadzenie.

Za Costę wchodzi Marlos.

Mikel San Jose otrzymuje żółtą kartkę za faul. Dla niego również oznacza to pauzę w następnej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów.

Za Markela Susaetę wchodzi Aritz Aduriz. To oznacza przejście na system 4-4-2 z Viguerą i właśnie Adurizem z przodu.

Sędzia główny podchodzi do technicznego. Z gestykulacji wynika, że specjalny spray zbyt szybko znika z murawy.

Kolejna żółta kartka, tym razem dla Carlosa Gurpegiego. Hiszpan w następnym meczu nie będzie mógł zagrać, ze względu na pauzę, jaka czeka go za nadmiar żółtych kartoników.

Olexandr Kucher od tyłu wślizgiem wszedł w nogi Ikera Munina, za co dostał żółtą kartkę.

Zafrasowana twarz Ernesto Valverde. Jego drużyna po chwili składnej gry znowu zaczęła grać bardzo niecelnie i górą, przez co nie jest najdokładniejsza.

Piłkarze Ernesto Vlaverde zaczęli kontrolować grę i uspokoili granie.Cierpliwie podają piłkę między sobą w linii pomocy i wyszukują luki w formacji obronnej ekipy z Donbasu.

Ander Iturraspe ukarany żółtą kartką za atak na Alexa Teixeirę.

Groźny, mocny strzał zza pola karnego Douglasa Costy, dobija Teixera, jednak trafia w twarz Balenziagi, który obecnie jest opatrywany przez medyków. Blisko, blisko pierwszego gola w tym meczu.

Szachtar dosyć agresywnie zaczął drugą część gry. Szybka wymiana podań, wiele dośrodkowań, obrona Bilbao musi się mieć na baczności.

Rozpoczynamy drugą połowę, zaczyna Szachtar.

Pan Mark Clattenburg gwiżdże w tej połowie po raz ostatni. Po bardzo słabej, nudnej i bezbarwnej pierwszej połowie na Arenie Lwów mamy bezbramkowy remis, choć Szachtar mógł pokusić się na strzelenie chociażby jednego gola. Cóż, liczymy, że po przerwie będziemy świadkami wielu ciekawych akcji na murawie stadionu we Lwowie.

Było tak blisko pierwszego gola. Akcja "trzech na dwóch" z przewagą piłkarzy Szachatara, jednak dobrze ustawili się stoperzy Bilbao i strzał Douglasa Costy bardzo lekki i bardzo niecelny.

Publiczność zgromadzona we Lwowie odśpiewuje hymn Ukrainy. Tę podniosłą chwilę przerwały gwizdy na arbitra, który odgwizdał wątpliwy faul Shevchuka na de Markosie.

Kolejny strzał dopiszemy do rubryki "uderzenia niecelne". Tym razem Iker Muniain próbował szczęścia, próbując strzelić z 20. metra, jednak niewiele mu zabrakło. Nie licząc akcji sam na sam Teixeiry, to była najlepsza okazja do gola w tym meczu.

Alex Teixeira próbował zaskoczyć Gorkę Iraizoza. Brazylijczyk uderzał tuż zza linii pola karnego, jednak "nie dokręcił" strzału i piłka odbiła się od band reklamowych obok bramki.

Athletic Bilbao nie jest w stanie skonstruować sprawnej akcji. Wszystko przez to, że za rozgrywanie akcji bierze się Mikel Rico, który jest przysposobiony bardziej do gry defensywnej, a świetny playmaker, czyli Benat Etxebarria, jest przy podaniach kolegów pomijany.

Pierwsza zmiana w ekipie Bilbao. Za Xabiera Etxeitę wchodzi na murawę Carlos Gurpegi.

Brutalne wejście Mikela San Jose, który obiema wyprostowanymi nogami wszedł w Alexa Teixerię. Za tak agresywne zagranie arbiter nie wyciągnął nawet żółtej kartki, ale nie ma się co dziwić, w końcu jest z Anglii.

Wygląda na to, że ani jedni, ani drudzy nie mają zamiaru wygrać tego meczu. Bilbao rozgrywa piłkę na własnej połowie, a Szachtar stoi na własnej i czeka, co zrobią rywale. A rywale wciąż podają między swoimi obrońcami i tak gra stoi w miejscu.

Baskowie podkręcają tempo, ich akcje są coraz szybsze, jednak nie ma to odniesienia w strzałach i sytuacjach bramkowych. Piłkarze z Ukrainy albo dobrze piłkę wybijają, albo faulują przyjezdnych z dala od własnej bramki, by redukować niebezpieczeństwo.

Bilbao powoli próbuje przejąć inicjatywę, jednak ciężko im przejść szczelną obronę Ukraińców. Na strzał z ok. 30 metrów zdecydował się Mikel Rico, jednak bez problemu wyłapuje piłkę Pyatov.

Gracze z Doniecka zagrali w sobie w tzw. "dziadka", co wywołało ogromną radość na trybunach. Kibice na stadionie rozpoczęli meksykańską falę, a Bilbao rozpoczyna swoją kontrę.

Dobra gra w obronie Athletiku Bilbao. W przeciągu maksymalnie minuty trzykrotnie dobrze założyli pułapkę ofsajdową. Duet napastników Alex Teixeira i Adriano grają na linii spalonego.

Dobrze zapowiadająca się akcja Szachatra. Taison wypuścił na lewym skrzydle Shevchuka, ten miał dużo miejsca przed sobą, jednak zamiast zdecydować się na "podjechanie" z piłką pod bramkę, dośrodkowywał spod linii końcowej. Futbolówka w rękawicach Iraizoza.

Z trybun słyszymy obelgi w stronę Władimira Putina, co...raczej nie jest zaskoczeniem. Na murawie jak na razie dosyć nudno.

Pierwszy rzut rożny w tym meczu. Znany z dobrych dośrodkowań Benat Etxebarria wrzucił piłkę w pole karne, dobrze nabiegał na nią San Jose, jednak źle uderzył, choć nie był przez nikogo atakowany. Od swojej bramki zacznie Pyatov.

Znakomita okazja Szachatra. Mikel San Jose zgubił piłkę, którą przejął Fernando, szybkie zagranie do Alexa Teixeiry, a ten w sytuacji "sam na sam" trafia wprost w bramkarza.

Pierwszy okres gry, kiedy to Athletic ma dłużej piłkę. Gra nieco uspokoiła się po szarpanym początku.

Pierwsze minuty pełne niedokładnych zagrań, jednak od początku widać, że to Szachtar ma zamiar prowadzić grę. Jak na razie to oni częściej utrzymują się przy piłce i to Ukraińcy od swojej formacji obronnej starają się wyprowadzić atak pozycyjny.

Kibice na "Arena Lwów" donośnie skandują: "Uk-ra-i-na!"

Mamy pierwszy gwizdek, ekipa z Bilbao zaczyna od środka.

Obie ekipy są już w tunelu i gotowe do wejścia na murawę.

Ławka rezerwowych Szachatara: Fred, Bernard, Marlos, Dentinho, Hladkyj, Kryvcov i Kanibolockyj.

Na ławce Bilbao zasiądą dziś: Aduriz, Bustinza, Gurpegi, Herrerin, Iraola, Lopez i Moran.

Znamy podstawowe składy obu ekip, które możecie Państwo przeczytać w panelu po lewej stronie.

Z kolei Athletic Bilbao nie może już wejść do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, jednak wciąż ma szanse na fazę pucharową Ligi Europy.

Pierwszy mecz w tej grupie już się zakończył. O godzinie 18:00 polskiego czasu BATE Borysów rozpoczęło swój mecz z FC Porto. Portugalczycy ograli Białorusinów 3:0 i mają obecnie pięć punktów przewagi na Bilbao, które ma rozegrany mecz mniej. W następnej kolejce pojedynek Porto - Szachtar o pierwsze miejsce w grupie.

Wita Państwa Adam Wielgosiński. Zaczynamy relację z 5. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, a dokładniej z meczu Szachtara Donieck z Athletikiem Bilbao w grupie H.