To nic, że Niemcy wpompowali w nie ponad 1 mln zł. To nic, że młodzi polscy piłkarze, nie będą mieli możliwości zagrania na profesjonalnie przygotowanym boisku. To nic, że Polacy otrzymali je zupełnie za darmo. Jesteśmy takim narodem, że nic nigdy nam nie pasuje i że jak nie zrobimy czegoś po naszemu, to spisane jest od razu na straty. Na jaki pomysł może wpaść przeciętny Kowalski, który w darze otrzymuje profesjonalnie przygotowane boisko, których w Polsce tak bardzo brakuje? Zamienia je na… parking! Działający w Gdańsku obok boiska klub piłkarski Olivia Gdańsk, ma problemy z tym, gdzie trenować. Szansą było dla nich boisko ofiarowane przez Niemiecki Związek Piłki Nożnej. Boisko, na którym trenują obecnie młodzi piłkarze Olivii, już za chwilę także ulegnie likwidacji. Powód? Pobliskie ZOO będzie miało również swój parking! Kabaret!
Ale urzędnicy z gdańskiego magistratu wykazali się jednak niemałą hojnością. Uratują murawę, która kosztem 70 tysięcy złotych będzie przeniesiona na obiekty KKS Gedania 1922. Przyklasnąć! Jak następnym razem będą budować nowe Wembley wszyscy rzućmy się po kępkę trawy. Ja tam skoczę nawet i dla mojej babci, aby jej krówka mogła posmakować trochę wielkiego futbolu.
- W perspektywie najbliższych lat będzie potrzebny strategiczny parking dla Doliny Radości, do której wjazd samochodów ma zostać znacznie ograniczony. Wiele lat temu zaplanowali go w tym miejscu specjaliści z Biura Rozwoju Gdańska i zaakceptowała Rada Miasta. Umieszczanie parkingu na odległej, sąsiedniej działce - w kierunku Doliny Ewy - jest absurdalne, gdyż oddala go od "bramy" Doliny Radości, jaką jest Kuźnia Wodna i Dolina Powagi. Tego parkingu nie zastąpi również planowany na boisku KS Olivia parking zoo. Wystarczy zobaczyć, co się działo 1 maja oraz w Dzień Dziecka przy zoo - mówi Tomasz Strug, przewodniczący zarządu Rady Osiedla Oliwa.
Propozycja dla radnych z innych miast – zamykajcie stadiony, boiska do gry dla młodych chłopców zamieniajcie w pył, likwidujcie szkółki piłkarskie, nie przeznaczajcie dodatkowych środków pieniężnych na szkolenie młodych piłkarzy. Bo po co? Lepiej za kilka lat mieć do czynienia z osobami ze skrzywieniami kręgosłupa, otyłością, ślepotą spowodowaną zbyt długim siedzeniem przed komputerem, wadami serca, itp. Nie ma sensu inwestować w dzieci i młodzież. Po co? Żeby później ośmieszała się w meczach z drużynami z Kazachstanu, Azerbejdżanu, czy Wysp Owczych?
A teraz na poważnie. Po wczorajszym wystąpieniu wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego o tym, że chce zamknąć na mecz finałowy ze Śląskiem Wrocław "Żyletę", dochodzę do wniosku, że niektórym urzędnikom zaczyna się powoli nudzić. Wypalenie zawodowe? No to trzeba jak najszybciej zbierać zabawki z biurka!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
