The Reds mimo braku napastnika urwą punkty "Młotom"?

Marcin Zając
Trener Liverpoolu Brendan Rogers ma twardy orzech do zgryzienia przed spotkaniem z West Hamem. W kadrze nominalnym napastnikiem jest Luis Suarez. W tym sezonie Urugwajczyk zdobył w lidze 10 bramek. Jednak w starciu z „Młotami” będzie musiał pauzować z powodu żółtych kartek.

Sytuacja gospodarzy jest o wiele lepsza, gracze z Londynu w poprzedniej kolejce pokonali u siebie Chelsea 3:1, dzięki czemu zajmują 8. lokatę. Czy West Ham powtórzy świetny wynik z poprzedniej kolejki?

Brendan Rodgers w miejsce Suareza będzie mógł stawić „fałszywą 9”, czyli Jonjo Shelveya, a jeśli nie zagra reprezentant Anglii, to w odwodzie zostają: Morgan, Yesil, Pacheco, Sinclair lub Coady. Z drobnymi urazami zmagali się Gerrerd, Agger i Lucas, jednak cała trójka znalazła się w meczowej kadrze. W tygodniu gracze z Liverpoolu pokonali w lidze Europejskiej Udinese 1:0, czym zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie. Liverpool po 15 kolejkach zajmuję 12. lokatę z 19 „oczkami” na koncie.

Drużyna gospodarzy z pewnością jest uskrzydlona po zwycięstwie nad Chelsea w derbach Londynu 3:1, podopieczni Sama Allardaca spisują się w tym sezonie doskonale. Przypomnijmy, że WHU jest w tym sezonie beniaminkiem. Gracze ze wschodniego Londynu mają na koncie 22 punkty. W drużynie gospodarzy warto zwrócić uwagę na kilku zawodników, mowa tu o Momadu Diame, Kevinie Nolanie czy Carltonowi Colowi, którzy decydują o obliczu „Mlotów”. Carlton Cole w spotkaniu z Chelsea przełamał fatalną passę i zdobył pierwszego gola w sezonie. W ekipie gospodarzy gospodarzy występuje wypożyczony z The Reds Andy Carroll, jednak rosły napastnik nie wystąpi w tym spotkaniu.

Spotkanie poprowadzi pochodzący z Bristolu 40-letni Lee Probert, który zaliczył w obecnym sezonie 10 meczów, pokazując w nich 1 czerwoną i 29 żółtych kartek, co daje przeciętną średnią 3 kartek na mecz. Jak na razie nie przyniósł on szczęścia żadnej z ekip, gdyż sędziował po jednym przegranym przez nie meczu: 1:2 Liverpoolu z Manchesterem United oraz 0:3 West Hamu ze Swansea City.

Ciekawostki:

  • Steven Gerrard strzelił 7 bramek w 17 meczach z The Hammers. Jedynie John Toshack (10), Ian Rush i Roger Hunt (po 8) strzelali więcej bramek dla The Reds w spotkaniach z West Ham. Kapitan The Reds strzelił 7 bramek bramkarzowi West Ham Jussiemu Jaaskelainenowi.
  • W ostatnim meczu tych drużyn w sezonie 2010/2011 Liverpool wygrał 3:0 na Anfield po golach Glena Johnsona, Dirka Kuyta (rzut karny) i Maxiego. Wszystkie bramki padły w pierwszych 38 minutach tego spotkania.
  • The Hammers wygrali rewanż na Upton Park 3:1. Scott Parker i Demba Ba dali prowadzenie gospodarzom w pierwszej połowie. W 84. minucie Glen Johnson zdobył kontaktowego gola, jednak w doliczonym czasie gry Carlton Cole ustalił wynik spotkania na 3:1.
  • W Premier League Liverpool wygrał 19 z 32 spotkań z West Ham, przegrywając 6 i remisując 7. Natomiast na Upton Park bilans spotkań to siedem wygranych, sześć porażek i 3 remisy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24