- Katarczycy mają syndrom Franciszka Smudy – twierdzi Tomaszewski, po czym wyjaśnia: – Oni nie widzą nic dziwnego w tym, że gra dla nich pięciu z Bałkanów, po jednym z Kuby, Francji, czy Hiszpanii. Na razie farbowanych lisów ściągnęli do ręcznej, ale jestem pewien, że tego samego spróbują w futbolu. Stać ich na to. Poza tym nie czują, żeby ich sumienia były obciążone.
W opinii byłego wybitnego bramkarza Katarczycy będą namawiać młodzieżowców, ponieważ pozwalają na to przepisy. – Pytanie nie brzmi, czy uda im się to zrobić, tylko za jaką cenę. Zachęcą dolarami, luksusowym samochodem i jachtem. A młody narybek to łyknie. Nie podoba mi się taki proceder. To są rywalizacje państw, a nie klubów. FIFA powinna jakoś zadziałać, ale nie wiem, czy nie jest za późno.
Tomaszewski nie ukrywa, że obawiałby się rywalizacji z drużyną złożoną z najemników. - Katar nie weźmie byle kogo. A przegrać i to jeszcze z farbowanymi lisami byłoby przykrym doświadczeniem dla nas i dla samych zawodników. Cieszy mnie, że Adam Nawałka zrezygnował z Obraniaków, czy innych Perquisów. Wyniki poszły w górę, atmosfera także. Nie życzę sobie, żeby ci obcokrajowcy zabierali miejsce pokoleniu Arka Milika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?