Dani Ramirez był jednym z pierwszych transferów, na których Lech Poznań miał budować swoją siłę. Hiszpan był świetny w barwach ŁKS-u, a kibiców zadowolił gotówkowy transfer wewnątrz ligi. Hiszpan był ważnym ogniwem drużyny Dariusza Żurawia i Macieja Skorży. Na jego nieszczęście jednak, w minionym sezonie błyszczał na polskich boiskach Joao Amaral. Ramirez był w jego cieniu.
Od niedawna Lecha prowadzi nowy szkoleniowiec - John van den Brom. Holender ma za zadanie obniżyć liczbę obcokrajowców w składzie Lecha. Przepisy pozwalają bowiem na zgłoszenie do kadry tylko 17 zawodników niewyszkolonych w Polsce. W ich świetle tacy zawodnicy, jak Filip Bednarek i Bartosz Salamon, choć są Polakami, to są liczeni jako obcokrajowcy. Nie pomaga w tym posiadanie polskiego paszportu.
Kolejorz zrobił już w kwestii ograniczania wpływu obcokrajowców w kadrze jeden ruch. Jan Sykora odejdzie na zasadzie transferu definitywnego do Viktorii Pilzno.
Według informacji Piotra Koźmińskiego z WP Sportowe Fakty Dani Ramirez nie wypełni swojego kontraktu, który obowiązuje do czerwca 2023 roku. Hiszpan nie narzeka na brak ofert. Chcą go kluby z Ekstraklasy, Stanów Zjednoczonych, Korei Południowej oraz Turcji. Docelowego kierunku jeszcze nie znamy, ale raczej opuści Polskę w poszukiwaniu nowych wrażeń.
W barwach Lecha Poznań Dani Ramirez zdążył rozegrać 92 spotkania. Strzelił 17 goli i miał 20 asyst.
TRANSFERY w GOL24
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?