Podopieczni trenera Adama Noconia zdobyli dotąd w trzech meczach siedem punktów i zajmują trzecie miejsce w ligowej tabeli. W minionej kolejce tyszanie wygrali z Czarnymi Żagań 2:1 i do dzisiejszego spotkania przystąpią w roli faworyta. Nie oznacza to jednak, że dla gospodarzy będzie to łatwe spotkanie. Co prawda, rywale z Wałbrzycha znajdują się po przeciwnej stronie ligowego bieguna, ale do rozegrania mają jeszcze zaległe spotkanie z Miedzią Legnica.
Przedostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem jednego punktu nie oddaje zatem w pełni potencjału sportowego Górnika. Goście przyjadą do Tychów z nadzieję na przerwanie kiepskiej passy i wywalczenie pierwszego zwycięstwa na drugoligowym froncie. Prawdopodobnie w zrealizowaniu tego celu podopiecznym trenera Roberta Bubnowicza pomoże jednak Bartosz Konarski. Napastnik jeszcze niedawno zapowiadał odejście z klubu, ale ostatecznie zmienił zdanie.
Tyszanie muszą się natomiast przyzwyczaić do braku Artura Nowaka. Młody napastnik, który wpisał się na listę strzelców w meczu z Turem Turek (2:0) ma zerwane więzadło poboczne przyśrodkowe kolana prawej nogi i przygotowany jest do operacji. - Niestety straciliśmy Artura na dłuższy czas i bardzo nad tym ubolewamy, bo z meczu na mecz grał coraz lepiej. Prawdopodobnie będziemy szukać teraz jakiego wartościowego napastnika w jego miejsce. Zdajemy sobie jednak sprawę, że w końcówce okresu transferowego będzie to już bardzo trudne – powiedział trener Adam Nocoń dla oficjalnej strony GKS Tychy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?