Tychy zagrają z Wałbrzychem

Patryk Trybulec
Tyszanie wyrastają na jednego z faworytów ligi
Tyszanie wyrastają na jednego z faworytów ligi Mateusz Bosiacki (Ekstraklasa.net)
Piłkarze GKS Tychy niespodziewanie wyrastają na jednego z faworytów II ligi. Dzisiaj zmierzą się z beniaminkiem z Wałbrzycha, który w tym sezonie jeszcze nie wygrał.

Podopieczni trenera Adama Noconia zdobyli dotąd w trzech meczach siedem punktów i zajmują trzecie miejsce w ligowej tabeli. W minionej kolejce tyszanie wygrali z Czarnymi Żagań 2:1 i do dzisiejszego spotkania przystąpią w roli faworyta.
Nie oznacza to jednak, że dla gospodarzy będzie to łatwe spotkanie. Co prawda, rywale z Wałbrzycha znajdują się po przeciwnej stronie ligowego bieguna, ale do rozegrania mają jeszcze zaległe spotkanie z Miedzią Legnica.

Przedostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem jednego punktu nie oddaje zatem w pełni potencjału sportowego Górnika. Goście przyjadą do Tychów z nadzieję na przerwanie kiepskiej passy i wywalczenie pierwszego zwycięstwa na drugoligowym froncie. 
Prawdopodobnie w zrealizowaniu tego celu podopiecznym trenera Roberta Bubnowicza pomoże jednak Bartosz Konarski. Napastnik jeszcze niedawno zapowiadał odejście z klubu, ale ostatecznie zmienił zdanie. 


Tyszanie muszą się natomiast przyzwyczaić do braku Artura Nowaka. Młody napastnik, który wpisał się na listę strzelców w meczu z Turem Turek (2:0) ma zerwane więzadło poboczne przyśrodkowe kolana prawej nogi i przygotowany jest do operacji. - Niestety straciliśmy Artura na dłuższy czas i bardzo nad tym ubolewamy, bo z meczu na mecz grał coraz lepiej. Prawdopodobnie będziemy szukać teraz jakiego wartościowego napastnika w jego miejsce. Zdajemy sobie jednak sprawę, że w końcówce okresu transferowego będzie to już bardzo trudne – powiedział trener Adam Nocoń dla oficjalnej strony GKS Tychy. 


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24