Reaktywacja Tradycji Sportowych Widzew Łódź - nowe stowarzyszenie oficjalnie zarejestrowane!

Konferencja prasowa zwołana przed budową stadionu Widzewa trwała kilka minut i ograniczyła się zaledwie do przeczytania przez nowego prezesa, Marcina Ferdzyna, oświadczenia o powstaniu nowego zarządu. Więcej szczegółów na chwilę obecną nie można podać, choć i tak uchylono rąbka tajemnicy.

Poniżej przedstawiamy treść całego oświadczenia:
Wczoraj, w środę 1 lipca br. Komisja Odwoławcza ds. Licencji Klubowych PZPN, po rozpatrzeniu odwołania Klubu RTS Widzew Łódź SA od decyzji Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN, postanowiła utrzymać w mocy decyzję, o nieprzyznaniu Klubowi licencji na rozgrywki II ligi w sezonie 2015.2016. Obecna formuła Widzewa Łódź nie daje gwarancji udziału w rozgrywkach organizowanych przez PZPN.
Prawdopodobna likwidacja Widzewa powinna być zaczątkiem czegoś nowego, stworzonego przez ludzi, którzy ten klub kochają. Ludzi, którzy reprezentują zarówno widzewską, jak i łódzką społeczność. Grupa byłych widzewskich piłkarzy, kibiców oraz łódzkich przedsiębiorców zarejestrowała wczoraj w sądzie rejonowym dla Łodzi Śródmieście Stowarzyszenie Reaktywacja Tradycji Sportowych Widzew Łódź. Zebranie założycielskie członków wybrało pierwszy Zarząd Stowarzyszenia.
Stowarzyszenie to inicjatywa ludzi, którzy chcą aktywnie uczestniczyć w reaktywacji tradycji sportowych łódzkiego Widzewa, którzy chcą podjąć arcytrudną próbę odbudowy widzewskiej piłki nożnej i przywrócić blask dawnej tradycji, zwłaszcza widzewski charakter.
W krótkiej perspektywie najpilniejszym zadaniem jest:
1. Wystąpienie do Łódzkiego Związku Piłki Nożnej o przyjęcie w poczet członków PZPN,
2. Powołanie drużyny piłkarskiej i zgłoszenie jej do rozgrywek ligowych,
3. Wystąpienie do PZPN o możliwość zgłoszenia klubu do piątej klasy rozgrywkowej,
4. Stworzenie warunków organizacyjnych, finansowych w tym zasobów ludzkich dla funkcjonowania klubu sportowego.
W średniej perspektywie kluczowym i istotnym zadaniem będzie:
1. Nawiązanie współpracy z władzami samorządowymi Miasta Łodzi i województwa łódzkiego,
2. Wypracowanie modelu zarządzania infrastrukturą stadionową budowaną przez Miasto oraz Mosty Łódź.
W dłuższej perspektywie najtrudniejszym zadaniem będzie odbudowa wiarygodności i zaufania w markę Widzew Łódź. Pragniemy wyjść z całej sytuacji zwycięsko. Będzie to możliwe dzięki współpracy wszystkich środowisk oraz przychylności władz piłkarskich (PZPN, ŁZPN) i samorządowych.
Apelujemy do wszystkich, którym leży na sercu dobro łódzkiego Widzewa – zapraszamy do współpracy! Prosimy o pomoc i przychylność. Pragniemy poinformować, że oficjalnie w imieniu Stowarzyszenia głos w mediach i na forum publicznym mogą jedynie zabierać na razie jedynie członkowie Zarządu naszego Stowarzyszenia.

Reaktywacja Tradycji Sportowych Widzew Łódź to na tym etapie studnia bez dna pod względem znaków zapytania. Nowy zarząd nie oznacza rozwiązania starych problemów. Wciąż nie wiadomo, jaki herb będzie widniał na koszulkach łódzkiego zespołu, gdyż ten znajduje się w posiadaniu Syndyku. Nieznane są również nazwiska, czy też nazwy firm inwestorów, którzy chcą wyciągnąć ekipę Widzewa z dołka finansowego.

- Nie możemy podać nazwisk osób, ani nazw firm – oznajmił Marcin Ferdzyn. – Mogę jedynie zdradzić, że będą to łódzcy przedsiębiorcy. Budżet startowy również już mamy ustalony. Nad herbem z kolei będziemy pracowali. Mam nadzieję, że uda nam się dopiąć swego w tej kwestii.

Poziom rozgrywek, na jakim będzie występował Widzew to kolejna niewiadoma. Wszystko rozstrzygnie się w najbliższych dniach, jednak pewne konkrety również zostały przedstawione podczas dzisiejszej konferencji prasowej.

- W A-klasie gramy już na pewno. Musimy jednak zdecydować co robimy dalej i jednocześnie czekać na decyzję PZPN-u. Bardzo możliwe, że zaczniemy od wyższego poziomu rozgrywek – przyznał Ferdzyn.

Walka ze starym prezesem, Sylwestrem Cackiem, bardzo zjednała widzewską brać kibicowską. Wspólny "wróg" przyczynił się, z pewnością, do nawiązania współpracy przez RTS Widzew Łódź z Ogólnopolskim Stowarzyszeniem Kibiców „TYLKO WIDZEW”.

- Całe środowisko kibicowskie popiera niniejszą inicjatywę. Oba stowarzyszenia, czyli OSK „TYLKO WIDZEW” oraz „Fanatycy Widzewa” wspierają Reaktywację Tradycji Sportowych Widzew Łódź z całych sił – oświadczył prezes OSK „TYLKO WIDZEW”, Tomasz Figlewicz.

Więcej o WIDZEWIE ŁÓDŹ